Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 15 z 15

Wątek: Pamiętacie post "Czy przeżyje"?

  1. #11
    MuDvAyne
    Guest

    Re: Pamiętacie post "Czy przeżyje"?

    hehehe wiem wlasnie kombinuje bo juz nie wytrzyymujemy w domu mam jak w lesie ....jakby nie to ze te robactwo jest trute chemia to bym sie cieszyl bo mialbym hodowle karmowa i ustawiony z zywieniem do konca zycia moich zwierzakow ;/ wlansie starsza szuka jakiejs ekipy ktora nam to wypedzi ;/


  2. #12
    Atrax Robustus
    Guest

    Re: Pamiętacie post "Czy przeżyje"?

    Ja zadnego robactwa niczym nie truje Pajaki sa tak samo wrazliwe na chemikalia jak i reszta.


  3. #13
    Robin
    Guest

    Re: Pamiętacie post "Czy przeżyje"?

    Używanie środków owadobójczych na karaluchy może Ci nic nie dać. Te bestie zazwyczaj chodzą pomiędzy mieszkaniami za pośrednictwem kanałów wentylacyjnych i szybów np. na instalację gazową. Wytępisz kilka w domu - przyjdą następne od sąsiadów...


  4. #14
    Borello
    Guest

    Re: Pamiętacie post "Czy przeżyje"?

    No wlasnie, taki sam ma problem moja dziewczyna w 10 pietrowym bloku. Otoz co jakis czas ma "fale" robactwa (karaluchy czy prusaki - nie wiem) tlumaczylem jej ze nic nie daje spryskanie jej domu chemia bo one uciekaja. Robale przyszly pewnie od sasiadow ktorzy probowali je wytruc, a jak ona sprobuje zadzialac to przeniosa sie do kolejnego sasiada itd.. az w koncu "wruca" do niej. Najlepiej akce trucia tego badziewia przeprowadzac w calym pionie ( klatce) a wysmienita sprawa jest trucie w calym bloku.
    Taka jest moja hipoteza

  5. #15
    boss
    Guest

    Re: Pamiętacie post "Czy przeżyje"?

    Tak też sie zdarza lepiej było uprzedzić mame zeby nic nie pryskała


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •