-
Re: Problem z P.cancerides
ile byl po wylince?? moja ptaszniki pare dni po wylince odwalaja rozne pozy i wygladaja jak polamane ;]
zapewne nie ma sie czym martwic a nozka odrsnie ;]
-
Re: Problem z P.cancerides
"Czasem tak bywa ale nóg sie nie wyrywa :P
Mogłeś jeszcze troche poczekać, aż całkowicie stwardnieje."
Nie widziales tego odnoza, to nie komentuj. Poza tym ja jej nie wyrwalem, tylko pajak ja odrzucil. Gdybym tego nie zrobil pajak mialby problem z wylinka (o ile dozyje nastepnej)
-
Re: Problem z P.cancerides
plączesz sie w zeznaniach... "Musialem amputowac mu koczyne, gdyz ewidentnie byla uszkodzona"... a teraz piszesz ze sam ja odrzucil...
-
Re: Problem z P.cancerides
Być może Zibi lekko przygniotl odnóże a pajączek sam odrzucił :]]]]
-
Re: Problem z P.cancerides
Raczej nikt jej nie widzial i kazdy komentuje.
Zastanow sie może zanim cos powiesz. Trzeba bylo dać fotke.
-
Re: Problem z P.cancerides
Heh, zrobilem tak jak powiedzial Rammstein, co jest raczej oczywiste. Napisalem zebys nie komentowal, gdyz podwazasz moja dezycje o amputacji konczyny. Nikt tego nie robi tylko ty.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum