witam!
trzy dni temu jednen z moich b.smithi L1 przechodzil wylinke, tak jak reszta "rodzenstwa" i ma maly problem. otoz wylinka nie zeszla mu w calosci. koncowka jest wciaz przyklejona do tej "czarnej plamki" na odwloku.
czy to moze mu zaszkodzic, czy zejdzie samo jak pajaczek podrosnie?
prosze o rade bo nie spotkalem sie jak dotad z tym