-
C.darlingi-wytrzymalosc
Witam.
Nie sadzilem, ze kiedykolwiek bede musial o to pytac.. W noc po przeprowadzce spieprzyl mi pajak. Pokoj duzy, z racji przeprowadzki zagracony niemilosiernie.. Nikle szanse na znalezienie.. Teraz pytanie: jak dlugo biedak wytrzyma na wolnosci? Jest prawie dorosly, 2 mies. temu poprzednia wylinka, tempertatuza w pokoju ponad 25st, wilotnosc bardzo niska (mi padaja sluzowki jak nie nawilzam powietrza). Ile moze potrwac zanim padnie w takich warunkach? Po jakim czasie odwolac alarm?
(a tak wogole to jestem dupa nie terrarysta..)
-
Re: C.darlingi-wytrzymalosc
Pająk będzie szukał wilgotnych miejsc, jak łazienka lub może zwiać za okno.
może przezyje
-
Re: C.darlingi-wytrzymalosc
znajdziesz, skoro jest duży. mi zwiał smithi L4, znalazłem po miesiącu, trzymie sie zdrowo
-
Re: C.darlingi-wytrzymalosc
rozstaw po pokoju pjemniki np. z wilgotnym torfem, pajak szukajac wilgotnych miejsc moze sie tam zaszyc
-
Re: C.darlingi-wytrzymalosc
Ptasznik sam sie musi znalesc, niestety miseczki z woda czy jedzeniem nie pomagaja . Natomiast mozesz go poszukac najlepiej w nocy, poniewaz sa aktywne jesli jeszcze nic nie jadl zglodnieje i wyjdzie
-
Re: C.darlingi-wytrzymalosc
Moj cambridgei jak zwial, po 5 dniach wylazl ostro wypasiony. Musial niezle uczty z domowych pajakow sobie urzadzac
-
Re: C.darlingi-wytrzymalosc
Akurat jeśli chodzi o przesuszenie to wszystke pajaki z rodzaju Ceratogyrus są bardzo wytrzymałe. Było nie było pochodza z regionów pustynnych.
-
Re: C.darlingi-wytrzymalosc
Wlasnie, pochodza z regionow pustynnych, dlatego wilgotnosc domowa nie powinna im zaszkodzic - przynajmniej przez pewien czas. Mozliwe, ze znajdziesz go bezproblemowo.
-
Re: C.darlingi-wytrzymalosc
Odnośnie ucieczek - kumplowi uciekła Stromatopelma. Złapał ją po około półtora miesiąca. Pożyła jeszcze tydzień w terrarium i padła. Czy mogły to być jakieś pasożyty złapane na "wolności"? Po powrocie do terrarium nie chciała jeść, była osowiała.
-
Wiecej szczescia niz rozumu..
Sytuacja zostala opanowana. Uciekinier znalazl sie w kacie pod kaloryferem - czysty przypadek. Jeszcze nie widzialem tak zestresowanego pajaka. Po zlapaniu zesztywnial w pozycji ostrzegawczej, syczal, juz w terrarium dlugo siedzial w jednym miejscu skulony, a na najdrobniejsza probe manipulacji dostawal takiego speeda ze az bylo slychac jak biega.. Teraz doszedl juz troche do siebie i odpoczywa. Rodzina tez..
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum