-
Re: zraszanie wodą destylowaną
a zreszta dobrze wiecie jaka wode mamy w kranie
-
Re: zraszanie wodą destylowaną
a ja leje wode mineralna:P
-
Re: zraszanie wodą destylowaną
Mysza - nic się nie stanie poza tym, że nie będę dostarczał kamienia do organizmu. Jeśli zadałeś sobie trud przeczytania tego, co napisałem, to powinieneś zauważyć, że nic nie pisałem o gadach. Pytałem jedynie o to, czy pająki przyswajają substancje nieorganiczne i jednocześnie zauważyłem, że ludzie takich substancji nie przyswajają.
Jeśli Ty uważasz, że najesz się szyną kolejową lub gwoździem (w końcu suża zawartość żelaza, no nie?), a minerały (czyt. kamienie) zawarte w wodach mineralnych dowartościują Twój organizm, to gratuluję. I radzę szukac dobrego lekarza, który usunie Ci w przyszłości kamienie z nerek. Ja pozostanę przy tradycyjnej diecie. :P
P.S. Czy kiedykolwiek interesowałeś się filtrami pracującymi na zasadzie odwróconej osmozy i tym, dlaczego woda po przepuszczeniu przez nie jest taka zdrowa? Polecam temat.
-
Re: zraszanie wodą destylowaną
Hmm, ja ostatnio dosc dlugo chorowalam (niedokrwistosc) i przyjmowalam preparat z zelaza. Chyba jednak organizm mi je przyswoil, skoro widoczna jest poprawa??? Jakby moj organizm tego nie przyjmowal, juz dawno bym wylysiala, a nieboszczka po ekshumacji wygladalaby przy mnie jak okaz zdrowia.......
-
Re: zraszanie wodą destylowaną
Dobra zacznij pić wode destylowaną zobaczymy kto dłużej pożyje :-).
Poczytaj sobie o roli minerałów w zyciu człowieka.
A bez żelaza byłbyś anemikiem, więc powodzenia. :-P
-
Re: zraszanie wodą destylowaną
W jakiej postaci był ten preparat? Jeśli mieliłaś gwoździe, to zwracam honor. :>
-
Re: zraszanie wodą destylowaną
Ehhh, Mysza, Ty naprawdę sprawiasz wrażenie, jakbyś nie czytał (lub przynajmniej nie rozumiał tego, co napisałem).
Jeszcze raz: zastanów się nad różnicą pomiędzy związkami organicznymi.
Żelazo również występuje w związkach nieorganicznych i jako takie jest przez nas przyswajalne. Czy teraz zrozumiałeś? :>
-
Re: zraszanie wodą destylowaną
hehe kto ci takich bzdurek nagadał ??:] jak byś nie przysfajał s.n to byś nawet z łona nie wypełzł :P:P:P:P
-
Re: zraszanie wodą destylowaną
dobra nie powstrzymam sie od śmiechy , bo spadam z krzesła i spokojnie ci to powtuze :P:P
Mefisto przysfajamy związki nieorganiczne duuuuuuuzo lepiej niz organiczne , gdyz większość organicznych musi zostać " strawiona " przed przysfojeniem , wiele z nich jest transportowana aktywnie - jak np glukoza synportowana z jonami na+ ( zprzęrzenie z pąpą sodow potasową - ale pewnie to wiedziałeś :P:P:P )
hmm jak dobrze pamientam to juz w podstawówce była mowa o makro i mikro elementach ??? polecam ksiązke z tamtego okresu - powinna być taka tabela gdzie będzie pisało
na+ mg+ ca+ fe+ cu+ etc...etc... jeśli były by to związki organiczne to pisało by naprzykład nh3cooh
-
Re: zraszanie wodą destylowaną
Znalazłem w archiwach. Oto pośrednia odpowiedź na pytanie, dlaczego woda z jak najmniejszą ilością "zanieczyszczeń" (czyli m.in. destylowana) jest bardziej zdrowa od tzw. mineralnych.
Sorki za jakość, ale to jest chyba 100 odbitka.
Jak chcecie, to mogę poszukać też czegoś na tematy przyswajania przez nas kamieni. :] Mam nadzieję, że nie wywaliłem przy okazji jakichś porządków. :/
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum