B. Vagans ma gruczoł zwany "teleponus", ktróry został wykształcony ok mln lat temu gdy zapotrzebowanie na szybki transport było bardzo duże. Używa go niezmiernie żadko, udokumentowano do tej pory 2 przypadki telportacji. Gruczoł wydziela substancję która rozkłada pająka na pojedyńcze atomy, które następnie za pomocą pola magnetycznego ziemii są błyskawicznie przenoszone nawet na odległość kilkuset kilometrów, by tam ulec syntezie bionicznej. Proces ten przebiega samoczynnie i pająk nie ma wpływu na jego przebieg, jednak wcześniej może ustalić miejsce docelowe ustawiając się pod odpowiednim kontem do południka. O odległości decyduje ilość wydzielonej przez gruczoł teleponus substancji.

(Informacje zaczerpnięte z książki "Fenomen Vagansów" R. West'a)

A więc prawdopodobne jest iż twój pająk poprostu się teleportował.