wsadziłem samca murinusa do samicy ona się nastawiła złapał ją za zęby cośtam zbroił ale po wszyskim bulbusy czy jak tam wydawało mi się że miał pełne miał pełne nadal ,odzieliłem je na noc samiec tak jakby się napełniał bo zrobił szybko sieć i leżał pod nią dogóry nogami ale wszystkiego nie widziałem.Na 2 dzień wpuściłem samca do samicy zalecał się do samiczki ale ona go unikała.Siedzą teraz razem od 4 dni .Mam problem czy ona jest "zaszczepiona" czy nie .Wiadomo że tego do końca nie wiadomo ale może ktoś mi napisze czy jego samica po udanej randce też ignorowała samca.One teraz sobie razem spacerują tulą się do siebie ale zero seksu )Co mam teraz zrobić trzymać je razem do skutku czy lepiej odzielić samca i za tydzień jeszcze raz dopuścić.