-
branie na rece cambridgei!!!
mam pytanie czy ktos z was bierze na rece p.cambridgei??? wiem ze nie powinno sie brac na rece pajakow ale zawsze moze sie zdazyc!! jesli byl juz ten temat to prosze o link, ale tylko z cambridgei!!!
-
Re: branie na rece cambridgei!!!
hehe.... ja mialem na rece swojego ale malutkiego (2 wyl) przy przekladaniu do nowego domq ale teraz (L3) juz tak nie robie bo skubaniec jest choelrnie szybki i za duze ryzyko.... doroslego osobnika tym bardziej nie polecam brac, to nie brachypelma ktora raczej jestes w stanie upilnowac, u cambirego jeden nieprzemyslany ruch i momentalnie pajak sie "teleportuje" ... nawet nie zauwazysz kiedy bedzie juz za szafa etc. mi juz pare razy wyskoczyl na biurko i ledwo zdarzylem go zlapac...
-
Re: branie na rece cambridgei!!!
gorzej jak Ci sie "teleportuje" na ziemie i bedzie po pajaczku..
-
Re: branie na rece cambridgei!!!
ja mam małe p. cambridgei i czasem jak jest jakas potrzeba to biore je na reke
Pozdrówka dla wszystkich~~!!
-
Re: branie na rece cambridgei!!!
ja czasami brałem dorosla samice P. cambridgei
a pozniej musilaem ja gonic po pokoju :>
nie polecam brac mlodych pajakow nadrzewnych, maja niezle przyspieszenie i moze byc ciezko z odnaleznieniem uciekiniera :]
-
Re: branie na rece cambridgei!!!
wczoraj byl bost ze komus spadl pajak z reki i peweni nie zyje.Wiec niewiem po co brac pajak na rece.
-
Re: branie na rece cambridgei!!!
A wlasnie ramsmstein moj cambri jest na razie maly i ma juz niezlego speeda jak urosnie to dalej bedzie tak zapierd***?? Bo w takim wypadku ja sobie wogole nie wyobrazam jak mozna go wziasc na reke :P Chyba ze ktos refleks trenuje
-
Re: branie na rece cambridgei!!!
ja ma mam dorosłą,wyrośniętą samicę cambridgei,szczerze mówiąć dużych nie polecam brania na ręce,a zwłaszcza mojej.Jeśli ją dotknąć w noge lub rzadziej odwłok żeby sie ruszyła,odrazu sie odwraca i atakuje,jeśli nie ma w pobliżu ręki to walnie w szybe terra...może jej odwala
-
Re: branie na rece cambridgei!!!
Jak taki maluch wyskoczy to zapewnie będzie Ci biegał po ręce.
Ja z kumplem braliśmy innego Psalmopoeusa - irminię. Była wtedy po 8 wylince. Fajnie się ją brało. Nie była w ogóle szybka, agresywna - nic z tych rzeczy. Traktowała nas jako korzeń, podłoże itp. Nie było widać po niej żadnych reakcji - tak jakby chodziłą po terrarium.
-
Re: branie na rece cambridgei!!!
ogolnie nadrzewne nie sa do brania na reke... za szybkie to jak wyploszylem ornate z gniazda ( byla tydzien po 7 wylince) to nie wiedzialem kiedy przechodzila ze sciany na sciane... cambridgei tez niebyle co... qmpel mial, i nie jeden raz biegal poza terra, ale to jak przenosilismy, nie wiedzielismy kiedy na reke wbiegal... )))
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum