tak sobie pomyslałem...

[loko]

jest pewne zainteresowanie materiałami naukowymi z arachnologii, niestety nie ma publikacji polsko jezycznych na ten temat, jezykiem naukowym na calym swiecie jest angielski i niemiecki, z angielskim w wydaniu naukowym sam mam spore problemy... o niemieckim nie wspomne

pomyslałem ze zaczne po czesci tłumaczyc co ciekawsze i zamieszczac je na forum, Ci ktorzy znaja ten jezyk w stopniu wystarczajacym tez mogi by sie podłaczyc do tłumaczenia, by udostepnic ta wiedze innym ...
moja moc przerobowa jest teraz bardzo ograniczona wiec sam nie wiele zdzialam..

gdyby to jakos poszło.. mozna by zrobic subforum , na tym forum i zamieszczac tam te publikacje.. albo w FAQ`ach... tak by kazdy miał do nich szybki dostep..
Z czasem byc moze publikowali by tu równiez sami autorzy takich prac, moze nie tylko z rodzinnego kraju... Mozna by zlapac kontakt rowniez z placowkami naukowymi, oni sa zazwyczaj bardzo chetni do wspołpracy o charakterze edukacyjnym ... szczególnie iz za pomoca sieci nie wymaga to nakładów pracy...ani nakładow finansowych...

co o tym myslicie... ??
Czekam tez na pomysły z waszej strony...
Kto wie co moze z tego wyjsc jak sie za to powaznie zabrac...

) pozdrawiam

[derilium_tremens]

służę pomocą..

[persea]

myślę że to ciekway i dość obiecujący pomysł, jakby co to moge pomóc

[ponczos]

Ja niestety z obcymi stoję słabiutko, ale pomysł naprawdę dobry!!

[Masa]

Calkiem interesujacy pomysl loko!
W miare moich umiejetnosci zawshe pomogenarka

[werni]

Jesli chodzi o tlumaczenie z angielskiego to bardzo chetnie pomoge. Naprawde niezla akcja moze z tego wyjsc przy odrobinie dobrej woli.

[_INVISIBLE_]

Pomysl jest dobry, poniewaz dowiemy sie wielu ciekawych zeczy o kturych snic nie mozemy <LOL>

[Atrax Robustus]

Od pewnego czasu planuje pewien dosc duzy art o pajeczej toksykologii z wykorzystaniem medline, ale to jest jeszcze w powijakach.... lecz widze, ze to jednak ma pewna szanse powstania i mam nadzieje, ze mi w tym pomozesz, loko.

Wiem, o czym bede pisal, ale wciaz segreguje wyniki badan i artykuly, (thx. loko za maila :] ).

To mi sie wlasnie podoba - ze sa na tym forum ludzie z inicjatywa. Mysle, ze bedzie nam sie dobrze wspolpracowalo o ile chcesz sie wziac za to. Prosze tez wszystkich uzytkownikow o wysylanie wszelkich legalnych wynikow badan i artykulow do mnie lub do loko na maila, bo to by na pewno bardzo pomoglo/

Planuje podzielic toksyny ze wzgledu na sposob dzialania (np. przedstawic toksyny z grupy inhibitorow kanalow jonowych, czy tez pobudzania neurotransmiterow), a takze uwzglednic w pewnym stopniu mikrobiologie, jako element synergiczny w ukladzie toksyna-ofiara. Nie jest to jakis oficjalny podzial, ale w pewnym sensie wyjasniaja mechanizmy, ktore nas najbardziej interesuja... mianowicie odpowiadaja na pytanie: "jak?". Bardzo prosto jest powiedziec, ze ukaszenie Atraxa powoduje masowe uwolnienie neurotransmiterow z plytek ruchowych, ale jak do tego dochodzi i dlaczego akurat czlowiek reaguje na ta toksyne tak a nie inaczej, podczas gdy inne zwierzeta nie gina. Nie bedzie to niewiadomo co, dla niewiadomo kogo. Wiedza, jaka dysponuje jest jedynie teoretyczna i pochodzi z pewnych zrodel i analiz... nie uczestniczylem przy badaniach toksykologicznych pajakow.

Mysle, ze byloby to dosc ciekawe, tym bardziej, ze i ja Ty (loko) mamy dostep do pewnych wynikow, czy statystyk porownawczych. Praca ta bylaby troche bardziej ambitna, bo nie dotyczylaby jedynie tlumaczenia artykulow, ale rowniez pewnej syntezy i wysnuwania wnioskow i przedstawienia wiedzy zawartej takze w tym forum, w formie dosc zwiezlej, latwej do przyswojenia i syntetycznej.

To wszystko brzmi smiale, ale da sie zrobic, tym bardziej, ze nie bedzie to praca skomplikowana. Bedzie jedynie starala sie rozjasnic Wam pewne kwestie, dlatego ostatnio poszukuje jak najwiecej materialow, aby nie popelnic wielu pomylek.

[loko]

moja wiedza z biologii molekularnej i toxykologii nie jest az tak szeroka jak twoja , ale mam dostep do ludzi z PAN`u wiec postaram sie od nich cos wyciagnac...
W miare swoich umiejetnosci we wszystkim pomoge choc moja praca magisterska bedzi eo wiele, wiele ubozsza i troche mnie przeraza poziom tego co chcesz pisac, ale to jest do zrobienia... chetnie pomoge choc by dla tego ze to za............sta frajda 4Me..
jednym słowem wchodze w to
kontakt mailowy mamy

[Atrax Robustus]

Super, ciesze sie
W tym artykuliku nie bedziemy wybierac sie z motyka na slonce. Sa miliony zagadnien, ktorych sam nie rozumiem, gdyz moja edukacja nie stoi w tej chwili jeszcze na wystarczajacym poziomie, ale grunt to napisac to, co wiemy i czego jestesmy pewni. Jezeli cos bedzie zbyt trudne i ciezkie do rozwiklania, to to pominiemy, gdyz to lepsze, niz wprowadzanie innych w blad.
Dlatego niech Cie nie przeraza poziom tego, co planuje, bo mimo, ze plany sa smiale, to beda dotyczyly raczej prostych zagadnien. Nie ma zadnych ograniczen czasowych... nie ma w ogole zadnych ograniczen. Najpierw przemyslimy, co opiszemy najpierw i co jakis czas bedziemy dopisywac zagadnienia, ktore wpadna nam do glowy.

Np. pisze o ukaszeniach ptasznikow, a nastepnego dnia wpadam na pomysl, aby opisac dodatkowo profilaktyke. Wiec "sru", pisze, a pozniej wysylam Tobie, zeby skonsultowac - i na odwrot.

Dalsze szczegoly przedyskutujemy juz na maila.
:]