Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: nie ma to jak dobra kryjowka...

  1. #1
    Adamek
    Guest

    nie ma to jak dobra kryjowka...

    moja irminia L3 jako kryjówke wybrała sobie w przykrywce pojemnika na mocz tą wnęke... wlazła tam zapajęczowała wejście i siedzi se tam :/ hehe i mała rada jak otwieracie te pojemniki za te wybrzuszenie to uważajcie żeby nie zgnieść pająka który tam może siedziec.... niewiele zabrakło a spotkało by to mojego murinuska...

  2. #2
    Atrax Robustus
    Guest

    Re: nie ma to jak dobra kryjowka...

    Moja raz znalazla sobie kryjowke w gwincie na zarowke. Tez dosyc klopotliwe miejsce, jesli chodzi o jakiekolwiek manipulacje w terrarium.


  3. #3
    loko
    Guest

    Re: nie ma to jak dobra kryjowka...

    ja mam inny problem jeden z cambridgeiow upodobał sobie zarowke do siedzenia, zazwyczaj jest zapalona i pomimo iz cały czas sie parzyl o nia to lezie tam jak głupi, jak zrobilem osłone z siatki to siedzi na osłonie i sie piecze, juz nie mam pomysłu... a caly czas mam akcje ze sie wysuszy..


  4. #4
    Atrax Robustus
    Guest

    Re: nie ma to jak dobra kryjowka...

    W organizmach ptasznikow istnieja pewne mechanizmy homeostazy i samokontroli i jezeli w terrarium jest dostatecznie wilgotno, a pajak piecze sie nad zarowka, to po pewnym czasie mu przejdzie i wroci w wilgotniejszy obszar. Tak zauwazylem u Poecilotherii. Zarowki grzeja dosc mocno, wiec pajak siedzi tam maksymalnie przez pol godziny, po czym spaceruje sobie po swiezo spryskanym woda podlozu, czy szybach. :]


  5. #5
    loko
    Guest

    Re: nie ma to jak dobra kryjowka...

    wiem ale mimo tego jak paatrze na nia, a w dodatku przy nadziei jest dziewczyna, to sie troche niepokoje, w koncu zarowa 40W i temperature ma bardzo wysoka...


  6. #6
    roko
    Guest

    Re: nie ma to jak dobra kryjowka...

    nio i dlatego jestem zwolennikiem żarówek na zewnątrz terra
    pozdrawiam!

  7. #7
    rado120
    Guest

    Re: nie ma to jak dobra kryjowka...

    jezeli nie wiesz jak sobie z tym poradzic to pogadaj z bart_n, on mial tez taki problem z murinusem, jak dobrze pamietam to ta wneke przy wieczku zamkna szpilkami (duzo szpilek wbil) i chyba to pomoglo, ale dla pewnosci spytaj go jak on to rozwiazal, jesli oczywiscie nie przeszkadza ci to ze on tam siedzi

  8. #8
    Adamek
    Guest

    Re: nie ma to jak dobra kryjowka...

    przyzwyczajam się tylkop boje sie kiedyś że z przyzwyczajenia otworze pojemnik chwytając za tą wnęke..

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •