Chciał wolnego, więc nadrzewniaki odpadają.
P.S. Jak byłem mały rodzice kupili mi skaczącego pająka napędzanego pompką, (wyglądał na vagansa :P), był niezbyt szybki, nie uciekał, trzymało się go wygodnie na sznurku - polecam początkującym
Chciał wolnego, więc nadrzewniaki odpadają.
P.S. Jak byłem mały rodzice kupili mi skaczącego pająka napędzanego pompką, (wyglądał na vagansa :P), był niezbyt szybki, nie uciekał, trzymało się go wygodnie na sznurku - polecam początkującym