>to straszne moj b.smithi od wczoraj przyechodił wylinke dzisiaj otwieram podełko a tam lezy martwy(chyba bo nie daje zadnych oznak zycia) nie wim dla czego wykorkował.Nie dotykałem go od wczoraj tylko czasami zagladalem jak tam proces wylinki.Ostatnio zminiłem tylko podełko dla nie go ale to było 3dni temu.Pajak wczesniej jadł bardzo łądnie..co to moze byc pajak mał osc duza wilgoc i temp. jesli wiecie to pomucie.