a mozesz wierzyc lub nie ale pajakowi to sie wcale nie musi podobac.. i tu nie chodzi o strach czy lek ale o zwykle ludzkie odruchy.. no chyba ze nie jestes normalny i brak u Ciebie takich odruchow.. aaaaaaah jeszcze jedno... nie jestem uzalezniony od zadnych dogmatow.. a tym bardziej "tempo" heheh.. i nie pitol o jakiejs potrzebie kontaktu z pajakiem bo to po prostu smieszne......... zal pajaka...