Zastanowcie sie co piszecie wy chcecie zeby on wpie...... bratu swojemu lub poprostu tez wbił mu igle w jego ciało i np wode z mydłem wstrzyknoł (wiecie czym to grozi <jest roznica czlowiek a gad> jakas choroba do konca zycia bez sterylizacji), ludzie no zastanowcie sie co piszecie (zachowujecie sie jak 10-15 latki), wiece ze istnieje cos tak jak rozmowa np z nim albo przy rodzicach, to ze np moj brat skrzywdzil psa np nozem to tez go mialem nozem pociachac no ludzie idzicie po rozsadek do glowy [wiem ze zal wam jest pajaka i kazdego zwierzecia mi takze jest zal i jego pajaczka ale bez przesady jakby na takiej zasadzie to bylo to by polowa ludzi sie pozabijala i pokaleczyla].
Jest takze taka roznica ze mama np po smierci swojego synka by plakala albo cos takiego pelna zalamka, a pajaki sie tak rodza ze nawet jak zginie synek pajaka to matka nie szlocha ani nic takiego nie jest tak przywiazana).


Zawsze mozna porozmawiac, mysle ze przymyslicie swoje powyzsze posty do czego go namawialiscie.