Dziś w nocy (chyba) uciekł mi białokolanowy :| porozstawiałem już połówki orzecha kokosowego wraz z wilgotna ziemią po całym mieszkaniu w nadzieji, że pajączek się tam zjawi. Generalnie to chodzi mi o to jak mam przetlumaczyc swojej dziewczynie z ktora mieszkam , że bialokolankowy wcale nie jest grozny ok 7-8 wylinka.
Szczekam na propozycje!