Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 14

Wątek: czy ktos byl swiadkiem narodzin mlodych SMITHi?

Mieszany widok

  1. #1

    czy ktos byl swiadkiem narodzin mlodych SMITHi?

    Jesli tak, to ile mlodych przezylo i co pozniej z nimi tek ktos zrobil????? Skoro ich tak duzo sie rodzi....


  2. #2

    Re: czy ktos byl swiadkiem narodzin mlodych SMITHi?

    ja nie byłem świadkiem ale nimfy przkałda sie po 1 sztuce do jednego pojemniczka np po kliszy itak sobie zyją zanim nie przejdą 1 wyl i stają sie pajakami które moga jeść:-) tak sie robi z większcością pajków, avicularie można trzymać w skupiskach po 10 sztuk ale to już inna bajka


  3. #3

    Re: czy ktos byl swiadkiem narodzin mlodych SMITHi?

    No dobra ale jak Ci sie urodzi i pzrezyje zalozmy 50 pajakow... taki klopot z nimi... co wtedy robic????


  4. #4

    Re: czy ktos byl swiadkiem narodzin mlodych SMITHi?

    Można oddać, napewno znajdą się chętni, hehe

  5. #5

    Re: czy ktos byl swiadkiem narodzin mlodych SMITHi?

    Wtedy można np. zajrzeć tutaj:

    http://terrarium.com.pl/forum/list.php?f=30

    Lub napisać tutaj:

    http://terrarium.com.pl/forum/list.php?f=31



    Ostatecznie można sprzedać do sklepu zoologicznego (po 3 zł), który je odsprzeda po 115 zł. :] Taka sobie... mała marża cenowa. :P


  6. #6

    Re: czy ktos byl swiadkiem narodzin mlodych SMITHi?

    heh pajaki sie chyba nie rodza

    co do przezywania to juz byl taki temat- zazwyczaj z kokonu przezyja prawie wszystkie (95-97% ktos chyba napisal) a 50 sztuk to jeszcze nie klopot- gorzej jak jest ich 800 ))))


  7. #7

    Re: czy ktos byl swiadkiem narodzin mlodych SMITHi?

    Właśnie - skąd wziąść tyle pojemniczków po filmach? :]


  8. #8

    Re: czy ktos byl swiadkiem narodzin mlodych SMITHi?

    idziesz do sklepu gdzie wywołują zdjęcia i pytasz czy ni mają takich zbędnych pojemniczków.

    jakby sie wykluło tylko 50 to ja bym sie chyba rozpłakał, także niewiem w czym prblem, zazwyczaj ponad 900 sztuk pzeżywa i to jest problem:
    -uzbierać tyle pojemniczków
    -utrzymać w nich wilgotność
    -gdzieś je pomieścić
    -kroić tyle mączników:-)
    -codziennie sprawdzać czy jakiś nie zdechł
    -wyjmować resztki jedzenia

    kiedyś może sie tego podejme, chociaż sam niewiem


  9. #9

    Re: czy ktos byl swiadkiem narodzin mlodych SMITHi?

    Hehe, powiem, ze roboty jest przy tym niemalo, oj niemalo... KOnczysz karmic i zas musisz zaczyac od nowa... Kiedy jest okolo 150 malych P. irminia, to jeszcze, ale kiedys wyklulo mi sie 1118 sztuk A. geniculata. Oczywiscie, nie wszystkie przezyly, okolo 20 padlo. A nawet jakby padlo 100, to zawsze zostaje ten 1000... .

  10. #10

    Re: czy ktos byl swiadkiem narodzin mlodych SMITHi?

    mnie by sie ich niechciało liczyć:-)
    ale kiedyś chciałbym rozmnożyć emilie/boehmei albo chociaż smithiego


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •