Mam (jak już zapewne wiecie z innych moich postów) że mam Kędzieżawego po 2L.
Trzymam go w pudełku po kliszy na torfie. I jeszcze nigdy nie zauważyłem żeby się gdzieś tam wdrapywał pod niego. Może jest zbyt ubite i dlatego pozostaje na powierzchni? A może jest tego inna przyczyna?
Ooo! Teraz wszedł w szczelinę pomiędzy pudełkiem a torfem :?

POZDRR