Trafilem na taki ciekawy (przynajmniej inny, niz wylinki i plamki) temat na SpiderTalk Forum:
http://www.spidertalk.net/SpiderTalk...d.php?tid=3320

Gosciu trzyma w jednym terrarium - oczywiscie dobrze przedzielonym - A. Seemanni i jakas modliszke.
Zaczal sie zastanawiac, co by bylo, gdyby ... ten Mur Berlinski runal i dwa zwierzaki dorwalyby sie do siebie ... kto by wygral?
Ktos zalaczyl rowniez filmik pokazujacy ptaszora jedzacego modliche:

patrickking.virtualave.net/tarantula/eat_mantis.wmv

Wyjasnilo sie, ze autor filmu nakarmil swojego ptaszora prawie zdychajaca modliszka.

Kiedys obserwowalem u znajomego taki pojedynek - zlapal na balkonie modliszke i wrzucil ja swojemu smithi ... pomimo najszczerszych checi smithi nie byl w stanie nawet zblizyc sie do modliszki na odleglosc jej (dosyc dlugich) wyciaganych z predkoscia swiatla lap.
Zakonczylo sie remisem - modliszka zostala zabrana z terrarium w obawie, zeby nie uszkodzila smithi'ego i wypuszczona na wolnosc.

Wcale nie znaczy, ze mamy zaraz zaczynac taki cokolwiek glupi eksperyment, ale gdyby oba zwierzaki byly +/- rowne wielkoscia i w dobrej formie, osobiscie predzej postawilbym na modliszke.