Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 25

Wątek: a ja bede uparta....

  1. #11

    Re: a ja bede uparta....

    Dla mnie zdanie: " A opiniami ludzi przestalam sie przejmowac 10 lat temu... tak wiec --> ponizej macie pole do popisu!" zawiera w sobie brak logiki, poniewaz nie rozumiem, po coz otwierasz dyskusje, ktora i tak Cie zupelnie nie interesuje? =)

    A odnosnie rzekomego "gurostwa", o ktorym pisano (chociaz wole okreslenie "elita"). Dla mnie przejawem takiego zalosnego zachowania jest kompletny brak kultury w zwiazku z "nie chce mi sie sprawdzac nicka jakiegos ktosia". Ale to dobrze wiedziec, ze jesli sie dyskutuje z niektorymi, to interlokutor ma to calkowicie w glebokim powazaniu, piszac swoje, a nie wiedzac nawet, do kogo. Tylko dziwi potem oburzanie sie na oburzanie sie.

    A zeby byc KIMS nie wystarczy miec miliona pajakow, o ktorych dzisiaj jeszcze nikt nawet nie wie. Trzeba sie po prostu tak zachowywac, zeby ci maluczcy traktowali nas z szacunkiem. Bo ja szacunku do kogos, kto patrzy na mnie z gory i uwaza za "jakiegos ktosia" nie mam zadnego, pomimo wkladu w rozwoj tzw. sceny.

    Nawiasem mowiac, temat "elit" jest bardzo ciekawy, a zachowanie ludzi do "elit" zaliczajacych siebie samych, lub zaliczanych przez innych, jest zawsze takie samo- i obojetnie czy to elita w Quake'u, Starcrafcie, scenie 3D, Flashu czy wsrod wlascicieli warzywniakow.


  2. #12

    Re: a ja bede uparta....

    Ja nie rzucam w Ciebie "guru" i myśle, ze nigdy nie bede, ale tez sie wypowiem. Dla mnie autorytetem w sprawach terrarystycznych jest osoba podobna do tej, którą opisał Atrax. Nie imponuje mi fakt czy ktos ma 10, 50 czy 100 gatunkow u siebie i nabrał sporego doswiadczenia w hodowli. Mnie pociągają zagadnienia wykraczające poza program SP czy liceum z biologii. Guru mogą byc dla mnie osoby, od ktorych moge dowiedzieć sie czegos nowego, porozmaiwc na dany temat, podeprzec sie fachową literarurą czy zapytac o zagadnienia, o ktorych mam nikłe pojecie i uzyskam wyczerpujący wykład. Do tego nie wystarczy juz forum czy ksiązka Pawła Cieslaka. Przykład z brzegu: Do tej pory nikt nie wyjasnił czy faktycznie szybsze dojrzewanie pająka prowadzi do bezpłodności, a jesli tak to dlaczego? Takich zagadnien, ktore wykraczają poza zwykłą obserwacje i siegają glebiej moznaby mnorzyć. Tak samo, wspomniane przez Atraxa badnia toksykologiczne-pole do popisu duże, bo temat przeciez, oprócz oklepanego "podobny do jadu osy", niesie ze sobą znacznie więcej zagadnień. Ja takich badań nie prowadziłem, Awi pewnie tez nie. Czy ktos z forumowiczów prowadził? Fachowca intereresuje podejscie naukowe i biologiczne do wielu zagadnien i osoba, ktora jest mi w stanie wytlumaczyc pewne zachowania czy procesy z punktu widzenia biologii, popartej do tego badaniami staje sie w moich oczach kims wiecej niz tylko hodowcą z doswiadczeniem.


  3. #13

    Re: a ja bede uparta....

    Do tej pory nikt nie wyjasnił czy faktycznie szybsze dojrzewanie pająka prowadzi do bezpłodności, a jesli tak to dlaczego?
    Ów temat pojawił się na forum terrarystyka.com.pl, i owszem, znalazły się osoby, które próbowały wyjaśnić go z naukowego punktu widzenia (BakuBak, zdaje się). Przedstawione dane sprawiały wrażenie rzetelnych, tym niemniej nie podał źródeł tychże danych.


  4. #14

    Re: a ja bede uparta....


    "Po ile macie lat, ludzie? Jestescie na utrzymaniu rodzicow, w wiekszosci przewazajacej" -> kompletny brak kultury do innych ludzi

    Po pierwsze : skad wiesz ile maja lat uczestnicy forum ??
    Po drugie : skad wiesz na kogo utrzymaniu jestesmy ??

    "Po prostu jeszcze nie znacie zycia..." ->gloryfikacja ,chamstwo i kompletny brak kultury

    Ty znasz ??
    Bo ja jeszcze nie i mozesz mi pare zeczy opowiedziec które mi sie sprzydadza na dalsza droge zycia

    "Powinniscie sie cieszyc, ze macie latwy i tani dostep do zwierzat, a sklepy zostawcie w spokoju"

    Czy jest mozliwe ze to brzmi jak "nakaz guru" ??

    Żałosna wypowiedz ,żałosna osoba a z takim posłuchem

    Pozdrawiam MasterMike

  5. #15

    Re: a ja bede uparta....

    Wiem, brałem udzial w tej dyskusji, jednak argumenty BakuBaka mnie w ogole nie przekonały, a moje watpliwości nadal pozostają nierozwiane.


  6. #16

    Re: a ja bede uparta....

    Hm, nie prosilam sie o posluch, nigdy nie uwazalam sie za cos lepszego. Czy w stwierdzeniu "nie znacie zycia" jest az tak wiele chamstwa? Powiedzialabym, ze nie ma wcale. Jest to stwierdzenie. Mam dopiero 26 lat, ale zycie dalo mi naprawde porzadnie w dupe i nie mowie tu jedynie o utrzymywaniu sie "za swoje". Ale w to nie bede wnikac. W tym "po ile macie lat... itd." tez nie zauwazam braku kultury, jakbym nie miala kultury, to bym napisala "pieprz*** zafajdane gnojki, jestescie zalosni, jestescie chu** warci..." i dalej w tym stylu. Moze i bym ci mogla cos powiedziec, skad wiesz? A wiek, zdaje sie, mozna sobie przeczytac w spisie terrarystow, chyba ze ktos specjalnie zaniza albo zawyza... A jak ktos ma 14-17 lat, to na czyim jest utrzymaniu? Wspolmalzonka?? Poza tym to nie ja pisze do ludzi na gg "spierd**** pieprz*** kur**" tylko dlatego, ze jestem zmeczona i odpowiem niekoniecznie lagodnie... I nie wywyzszam sie ponad nikogo, jezeli ktos tak rozumie moje wypowiedzi, to z tym kims jest nie tak. MSK, coz, widze ze poczules sie ciezko urazony, ze nie wspomnialam o tobie jako o nicku, tylko o ktosiu. Ale widzisz, zinteresowany zawsze wie, o co chodzi. I nigdzie i nigdy nie zaliczylam siebie do jakiejkolwiek elity.

    Pewnie ze nie przeprowadzalam zadnych badan na temat ptasznikow, no prowadze notatki i mam ich sporo oraz "badalam" wylinki pajakow z jednego kokonu. Ale czy to mozna zaliczyc do badan?? Tak wiec, jak juz mowilam, nie jestem zadnym autorytetem. A kto jest dla mnie takim KIMS? Na przyklad moj profesor od demografii, ktorego podziwiam m.in. za to, ze zaczal sie interesowac tym, czym sie zajmuje w szkole podstawowej. Ktory dzieciak w jego wieku przyjazni sie z dyrektorami archiwow i siedzi z nosem w starych ksiegach, zamiast ganiac za pilka? Ilu ludzi otrzymalo doktorat w wieku ponizej 24 lat? itd, itp... O takie autorytety mi chodzi.... W "ptasznikarstwie" nie znam zadnego takiego KOGOS.

  7. #17

    Re: a ja bede uparta....

    A ja Atrax blagam zamknij tego posta byle szybciej. Przeciez jak ktos jeszcze nic nie hoduje i wejdzie na stronke, zobaczy o czym pisza i jak sie zachowuja hodowcy to mu sie odechce chyba. Tak mi sie wydaje. Tak wiec Avi daj se siana i zajmijmy sie tym co lubimy czyli pajakami a nie obrazaniem sie. Acha reszta tez ma sobie dac siana

    Pozdrawiam
    NAzar

  8. #18

    Re: a ja bede uparta....

    Flamewar! Flamewar!
    Close this topic, Atrax, bo bedzie lycho =)

    Peace, Love and Incorporation \m/


  9. #19

    Re: a ja bede uparta....

    TAK w słowach "nie znacie zycia " jest wiele chamstwa to chyba było jasne stwierdzenie .kim ty jestes ze mi bedziesz mówiła czy ja znam zycie czy nie ,nie znasz mnie ,zastanów sie nad swoja arogancja w stosuknu do innych ludzi .A słowa które dokanczałas gwiazdkami chyba naprawde wyrazaja twoja kulture osobista. Pozdrawiam MasterMike

  10. #20

    Re: a ja bede uparta....

    Dobra, jeszcze jedno pytanie. Nie o mnie i nie o forumowiczow. Neutralne i kochane. Czy znacie jakis AUTORYTET w sprawach ptasznikow? Niekoniecznie musi to byc zaraz profesor. I nie w Polsce, chociaz.... Po prostu jestem ciekawa, ops, napisalam ze nie mam zadnego... Pomylka. Dla mnie jednym ze znawcow z prawdziwego zdarzenia jest pan Frantisek Kovarik, badacz pajakow o swiatowej slawie. Nawet jesgo imieniem nazwano Selenocosmie kovariki... A ten pan zyje i ma sie dobrze, nie mowmy o zmarlych slawach...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •