Wczoraj kolega przyniosl mi pajaka (g.rosea 9L)bo nie chce jesc a ten chlopak za bardzo panikuje, dla jego spokoju wzielam go na kilka dni, jednak pajak ma cos co mnie zaniepokoilo.....a mianowicie dziurke w karapaksie o srednicy jakies 2 mm i mniej wiecej tej samej glebokosci (nic jej z tego nie wyplywa) nie wyglada mi to tez na uszkodzenie mechaniczne czy macie jakies propozycje co to moze byc ?? i przy okazji moja g.rosea (dorosla samica) przez kilka dni byla trzymana w pudeleleczku w ktorym sie ledwie miescila bez torfu i tak byla wlozona do ogrzewanego terrarium. W domu po przelozeniu do terra zauwazylam ze pajak ma cos z 2 ostatnimi odnozami (koncowki sa wyschniete a pajak nie chodzi stabilnie tylko troche sie chwieje na nogach) musze dodac ze poza tym jest z nim wszystko ok(ma apetyt i jest bardzo ruchliwa) natomiast dzisiaj zauwazylam ze jedna z tych 2 nozek ma podkurczona. Nie wiem jak jej moge pomoc........