Witam,

Pytanie kieruje do osób, które rzeczone okazy trzymają pod strzechą.
Mówi się, że, dla przykładu, Poecilotheria Ornata musi mieć odpowiednio wysokie terra z czymś do wspinania, natomiast Haplopelma Lividum bardzo dużo podłoża, w którym będzie wiercić jamy.

Co mnie wprowadza we frustrację to fakt, iż mało się pisze o sposobach hodowli tychże pająkow "za szczeniaka". Czy jeśli mamy bardzo młode okazy (1, 2, 3, 4 wylinki old or something like that) to czy do wszelkich pojemników po kliszach, sikach czy żarciach również wkładamy jakieś wspinadła dla nadrzewnych, tudzież dużo gruntu dla podziemnych czy też hodujemy tak, jakby były zwykłymi naziemnymi (1-2 cm gleby, jakiś kamyk, coś na norkę) ?

Kiedyś, jak eksperiencja pozwoli, zajmę się i tymi niesamowitymi pająkami, dlatego już teraz chciałbym znać tego typu szczegóły.

Pozdrawiam,