-
Szok termiczny
W sumie nie było takiego pełnego tematu o tym nigdy (chyba, ale ślepne na starość).
Jak dosałem w czasie mrozów (do -5) B. albopilosum L1 pocztą to przed wyjściem do szkoły otworzyłem i sprawdziłem tylko jeden pojemniczek, był tam ruszający sie pająk więc całe pudełko z resztą szkrabów powędrowało pod biurko. Po przyjści z uczelni, po jakis 5-6h, otworzony pajak był martwy. A reszta żyje i ma się dobrze do dziś. A więc nie należy otwierać paczek od razu po ich dotarciu do domu tylko należy przeczekać pewien czas (pewnie dużo osób już to wie). Pisze to aby po przyjsciu pajączków żywych i ich śmierci w najbliższym czasie nie zwalać całej winy na wysyłającego ;-).
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum