Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: cambridgei

  1. #1

    cambridgei

    wczoraj kupiłem sobie mojego pierwsego nadzewngeo pajączka cambridgeia l6 gdy otworzyłem pudełko gdzie sieział pajączek bardzo szybko wskoczył mi na rękę następnie zeskoczył mi z ręki skoczył coś na ok 20 cm i zaczą biec po podłodze złapałem go i wpusciłem do pudełka radzę uważać na nadrzewne pajączki nawet sie nie spodziewałem że mogą być tak szybkie więc jesli chcesz hodować pająki nadzewne to napoczątek zacznij od albopilosy lub smithiego.


  2. #2

    Re: cambridgei

    hehe dokładnie przy takich pająkach trzeba mieć super refleks. Już czekam na wiosne żeby kupić Irminie dostanę jeszcze Cambridgei a poźniej moze ze dwie Versicolor. Przerzucam sie teraz nma nadrzewne-są dużo ładniejsze


  3. #3

    Re: cambridgei

    Hmm czy są ładniejsze można by sie tu kłócić.
    Ja se kupie nadrzewnego jak bedę miał te naziemne co mi się podobają a jest ich jeszcze duuuuużo do skombinowania ;-). Ewentualnie moge jakiegoś nadrzewniaka dostać w prezencie na gwiazdke.


  4. #4

    Re: cambridgei

    ja miałem problem z przełożeniem cambridgei do pojemniczka po niechciał sie ruszac:-) widocznie był zmarnięty, ale jakoś wszedł, podobnie miałem z irminią, ok wtorku sprawdze szybkość A.metallica :-)


  5. #5

    Re: cambridgei

    Heh ja kupiłem pierwszego nadrzewego (Irminie) po miesiącu hodowania smithiego i boehmei z silnym postaowieniem "poradze sobie!!" i elegancko jest , farta miałem bo z tej mojej Irminki to prawdziwy aniołek jak ją ostatio przekładałem z pojemnika do pojemnika to przespaerowała sie po krawędzie nowego pudła i sama weszła do środka


  6. #6
    Atrax Robustus
    Guest

    Re: cambridgei

    Ja najpierw kupilem smithi, a pozniej... zaszalalem . Kupilem od razu P. regalis. Wystarczyla chwila nieuwagi, by podczas sprzatania pajak wskoczyl mi na reke... i nie chcial z niej zejsc, tylko polazil chwile i wlazl spowrotem na zarowke.


  7. #7
    _INVISIBLE_
    Guest

    Re: cambridgei

    Mi na zarowke wlazla rosea (podrostek ) i siedzial pol dnia az go musialem opuscic ,a zarowka byla na samym srodku terra i zwisala kilka cm od przykrywy terra (szyba)


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •