Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 29

Wątek: Czy irminia to dobry pająk dla początkującego

  1. #1

    Czy irminia to dobry pająk dla początkującego

    W związku z tym że chcę zacząć chodowlę ptaszników i sporo o tym już czytałem wolę się poradzić doświadczonych chodowców czy irminia i avicularie takie jak metalica, versicolor, avicularia, geroldi, huriana, minatrix, utricans nadają się dla początkującego chodowcy.


  2. #2

    Re: Czy irminia to dobry pająk dla początkującego

    Czytanie to nie to samo co praktyka, a ta czesto bywa inna

    Ale z ptasznikow nadrzewnych polecam wlasnie P. irminie lub P. cambridgei sa szybkie, srednioagresywne ale nie posiadaja silnego jadu ( chyba ze ejstes uczulony )
    Ale odradzam ( !!! ) Avicularie, część tych ptasznikow pada bez powodu - nabierz troche doswiadczenia z innymi gatunkami a pozniej sprobuj z Aviculariami


  3. #3

    Re: Czy irminia to dobry pająk dla początkującego

    Chcialam cos powiedziec do tych, ktorzy maja "pewna praktyke (od pol roku Brachypelma albopilosum) i duzo czytali". Uwazam, ze taka praktyka, to prawie zadna praktyka, jezeli ktos chce sobie kupic innego, szybszego pajaka. Podam przyklad: nie dalej jak wczoraj przekladalam Chilobrachys andersoni do nowego pudelka. Zachowywal sie spokojnie (prace wykonywane na srodku pokoju). Niestety, wyskoczyl blyskawicznie z nowego pudelka i w tempie swiatla zwial pod lozko. Na szczescie mam za niskie lozko, aby mogl tam wejsc 4 cm ptasznik. Wygarnelam go pomalu linijka, a ten znowu zwial, tym razem znajdujac szpare w narozniku. Skonczylo sie rozbieraniem lozka na drobne i ganianiem pajaka po szczatkach naroznika. W koncu udalo mi sie przelozyc pajaka do pudelka, ale musialam go zamknac w lodowce na kilka minut, aby go spowolnic. Niestety, nic to nie dalo i znowu sprobowal zwiac. Tym razem mu sie nie udalo. Zwykla Brachypelme zlapalabym w reke, Chilobrachysa wolalabym nie. Ostrzegam mniej doswiadczonych "trzymaczy", trzy razy sie zastanowcie, zanim sobie cos szybszego kupicie. Z nadrzewnymi o tyle jest dobrze, ze jak zwieje, to po kilkudziesieciu centymetrach ucieczki zatrzymuje sie, a Chilobrachys zatrzyma sie dopiero wtedy, kiedy znajdzie jakas szpare, w ktora sie schowa.

  4. #4

    Re: Czy irminia to dobry pająk dla początkującego

    Moje kontakty z irminią są pozytywne - mój egzemplarz jest raczej "stacjonarny" i tchórzliwy - kupiłem ją, choć nie miałem dużego doświadczenia.
    Czemu nie zacząć z irminią ?? nie ma chyba wielkiego problemu, mimo, że szybka to szkody raczej nie wyrządzi.
    Gorzej np. z poecilotheriami! Ja jeszcze do nich nie "dorosłem" )


  5. #5
    naimaD
    Guest

    Re: Czy irminia to dobry pająk dla początkującego

    A ja moge sie nazwac początkującym -hoduje pajaczki od 0.5 roku i wlasnie na sam poczatek kupilem P.irminia i A.versicolor wiedzialem ze jest to nie male wyzwanie bo nadrzewne cechuja sie nie banalną szybkością ---i moge teraz stwierdzic ze tak jest ---to nie to co smithi Ja kupilem te dwa pajaczki poniewaz sa one dwa z pieciu jakie mi sie tylko podobająPowiem tak juz przezylem przeprowadzki tych pająkow do wiekszych fanaboxów ----i przy maxymalnej ostroznosci nawet poczatkujacy sobie poradzi---Najbardziej obawiałem sie szybkiego zgonu versicolor ----ale moim zdaniem jak sie zapewni warunki odpowiednie temu pajakowi jak i kazdemu z jednej strony no to nie powinno byc przykrych niespodzianek!
    Duzo zalezy czy ten pajak juz sam w sobie ma przypisany krotki zywot))
    A tak na koniec no to: sa to pajaki o niebywalej pieknosci i predkości(moje pryw.zdanie-aby nie bylo zaraz dyskusji heheeh ze nie ten jest jeszcze ladniejszy) a po drugie nie sa to pajaki a u mnie w szczegolnosci P.irminia ---do wkladania rączek do terra i probowania branie na ręce)) ale nie odradzam hodowli nawet poczatkujacym--poniewaz niesie ona tyle satysfakcji i pociechy ze pajaczki wcinają i rosna i ze z kazdym dniem sa piekniejsze --ze nie chcialbym sobie jej odebrac przez to ze jestem poczatkujacym! A widzialem i znam przypadki nie tylko pajakow co niby -- doswiadczeni hodowcy -- ale przez swoja niezdarnosc albo lekcewazenie popelniaja błędy. Decyzja nalezy do ciebie ---ja sie zdecydowalem i nie zamienil bym tych pajakow na zadne inne
    Pozdrawiam.


  6. #6

    Re: Czy irminia to dobry pająk dla początkującego

    Dzięki za wszystkie odpowiedzi, jak to mówią kto pyta nie błądzi, od czego byście zaczeli przygodę z ptasznikami czekam na dalsze porady.


  7. #7
    _INVISIBLE_
    Guest

    Re: Czy irminia to dobry pająk dla początkującego

    W mojej hodowli Psalmopoeus cambridgei jest spokojny i nie mam znich problemow, ale jako pierwrzego nie kupilem tego ptasznika. Avicularie odradzam jak na poczatek ...


  8. #8
    Atrax Robustus
    Guest

    Re: Czy irminia to dobry pająk dla początkującego

    Nie dowiesz sie, czy masz doswiadczenie, dopoki nie sprobujesz hodowli. Chociaz jezeli nie czujesz sie na silach, to lepiej powstrzymaj sie z kupnem tak szybkich pajakow. Nawet najbardziej doswiadczonym hodowcom moze zdarzyc sie przykry wypadek i pajak moze uciec. Wystarczy chwilka nieuwagi i pajaka nie ma. Wiem to, bo mam P. regalis i nie powiem, zeby to byl wolny pajak :>


  9. #9
    PaWeL^
    Guest

    Re: Czy irminia to dobry pająk dla początkującego

    czesc

    moja przygodę z ptasznikami rozpoczolem z (B.Smithi, 3x B.Albopilosum) - którymi opiekowalem sie gdy mój qmpel wyjechal nad morze (ja wtedy mialem tylko gekona lamparciego), ptaszory tak mi się spodobaly, ze qpilem sobie B.Smithi, B.Angustum i Ch.Cyaneopubescens nie miałem z nimi większych problemów, później doszedl jeszcze P.Imperator i teraz na gieldzie w Świętochlowicach qpiel sobie L.Parahybana i P.Cambridgei. I jednak ptaszniki nadrzewne są duuuuuuuużo bardziej szybsze i chętne do ucieczki od naziemnych. W 1 dzień moj P.Cambridgei uciekl 3 razy :/ - pierwszy raz na stoisku na gieldzie ! 2 razy gdy przepuszczalem do większego pojemnika (naszczęscie biegał po mojej ręce i łatwo go złapałem), natomiast 3 raz w tym samym dniu wieczorem gdy chcialem zobaczyc co sie z nim dzieje (otwieram pojemnik patrze i.... pusty, nagle poczułęm jak cos przebiegło po mojej ręce i skoczyło na ziemię, naszczęscie bez problemów udał mi sie go złapać)

    więc uwarzam, ze na początek wybierz cos z nazmienych (np. Brachypelmy), bo z nadrzewnych (Irminia, Cambridgei) chociaż nie wszystkie ale większość wykorzystuje każdy momęt na ucieczke !!


  10. #10

    Re: Czy irminia to dobry pająk dla początkującego

    Opowiem Ci moja historie [hehe]
    W irmini zakochalam sie od pierwszego wejrzenia, jest to moja idolka i nia wlasnie pozostanie, wygrala nawet z kilkuletnia miloscia do smithi, ktorej zdjecia moglam ogladac jeszcze jako dziecko (procz kedziorka of coz).
    Chcialam zaczac od niej, trafilam tutaj i pierwsze co zrobilam procz czytania tutaj wszystkiego co mozliwe to znalezienie kogos z okolic.. Na szczescie trafilam na konkretnego czlowieczka ktory uzmyslowil mi zebym nie brala irminii na 1 pajaka.
    Kupilam boehmei, dochodzila jeszcze kwestia ze hodowalam go 5 miesiecy w tajemnicy przed rodzinka, wiec nie moglam dopuscic do ucieczki jesli chcialam zachowac pajaka. Pierwsze tygodnie z boehmei po 2wylince uzmyslowily mi ze dobrze zrobilam Z irminii na jakis czas zrezygnowalam, pewnego dnia nadazyla sie okazja, mama juz o boehmei wiedziala wiec zdobylam irminke z textem "raz kozie smierc". Nie mialam juz naglego przyspieszenia serducha przy naglych ruchach boehmei wiec na irminke myslalam ze jestem gotowa :P
    Trafilam na osobniczke szalona i pokrecona. Jednego dnia spokojna i moglabym jej nawet lape do terra wsadzic i palcem szturchnac, a drugiego dnia staje co chwile w pozycji obronnej lub rzuca sie na wszystko co sie rusza (tak karmie ja). Miewa jeszcze czasem zle dni kiedy ma ochote na ucieczke...
    Przeprowadzka w moim wykonaniu to dlugi kufel do piwa wchodzacy na styk w "okienko" faunaboxu, max spokoju.
    Mimo milosci do niej nie polecam na poczatek, chyba ze juz tak bardzo chcesz to przemysl to 10 razy a takze wez sobie do serca to, ze irminia biega okolo 10-13cm na sekunde (mierzone i realne, a przy tym tak fajnie tupie hehehe).

    Ja uwazam ze po 5 miesiacach z boehmei i tygodniu z 2 vagansami zbyt szybko zdecydowalam sie na irminke, ale na sam koniec pociesze ze po 3 tygodniach obcowania z nia poznalam juz jej charakterek na tyle ze te 3% doswiadczenia doszlo, a po 4 miesiacach ciagle potrafi mnie doprowadzic do stanu przedzawalowego :P


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •