-
Czy irminia to dobry pająk dla początkującego
W związku z tym że chcę zacząć chodowlę ptaszników i sporo o tym już czytałem wolę się poradzić doświadczonych chodowców czy irminia i avicularie takie jak metalica, versicolor, avicularia, geroldi, huriana, minatrix, utricans nadają się dla początkującego chodowcy.
-
Re: Czy irminia to dobry pająk dla początkującego
Czytanie to nie to samo co praktyka, a ta czesto bywa inna
Ale z ptasznikow nadrzewnych polecam wlasnie P. irminie lub P. cambridgei sa szybkie, srednioagresywne ale nie posiadaja silnego jadu ( chyba ze ejstes uczulony )
Ale odradzam ( !!! ) Avicularie, część tych ptasznikow pada bez powodu - nabierz troche doswiadczenia z innymi gatunkami a pozniej sprobuj z Aviculariami
-
Re: Czy irminia to dobry pająk dla początkującego
Chcialam cos powiedziec do tych, ktorzy maja "pewna praktyke (od pol roku Brachypelma albopilosum) i duzo czytali". Uwazam, ze taka praktyka, to prawie zadna praktyka, jezeli ktos chce sobie kupic innego, szybszego pajaka. Podam przyklad: nie dalej jak wczoraj przekladalam Chilobrachys andersoni do nowego pudelka. Zachowywal sie spokojnie (prace wykonywane na srodku pokoju). Niestety, wyskoczyl blyskawicznie z nowego pudelka i w tempie swiatla zwial pod lozko. Na szczescie mam za niskie lozko, aby mogl tam wejsc 4 cm ptasznik. Wygarnelam go pomalu linijka, a ten znowu zwial, tym razem znajdujac szpare w narozniku. Skonczylo sie rozbieraniem lozka na drobne i ganianiem pajaka po szczatkach naroznika. W koncu udalo mi sie przelozyc pajaka do pudelka, ale musialam go zamknac w lodowce na kilka minut, aby go spowolnic. Niestety, nic to nie dalo i znowu sprobowal zwiac. Tym razem mu sie nie udalo. Zwykla Brachypelme zlapalabym w reke, Chilobrachysa wolalabym nie. Ostrzegam mniej doswiadczonych "trzymaczy", trzy razy sie zastanowcie, zanim sobie cos szybszego kupicie. Z nadrzewnymi o tyle jest dobrze, ze jak zwieje, to po kilkudziesieciu centymetrach ucieczki zatrzymuje sie, a Chilobrachys zatrzyma sie dopiero wtedy, kiedy znajdzie jakas szpare, w ktora sie schowa.
-
Re: Czy irminia to dobry pająk dla początkującego
Moje kontakty z irminią są pozytywne - mój egzemplarz jest raczej "stacjonarny" i tchórzliwy - kupiłem ją, choć nie miałem dużego doświadczenia.
Czemu nie zacząć z irminią ?? nie ma chyba wielkiego problemu, mimo, że szybka to szkody raczej nie wyrządzi.
Gorzej np. z poecilotheriami! Ja jeszcze do nich nie "dorosłem" )
-
-
Re: Czy irminia to dobry pająk dla początkującego
Dzięki za wszystkie odpowiedzi, jak to mówią kto pyta nie błądzi, od czego byście zaczeli przygodę z ptasznikami czekam na dalsze porady.
-
Re: Czy irminia to dobry pająk dla początkującego
W mojej hodowli Psalmopoeus cambridgei jest spokojny i nie mam znich problemow, ale jako pierwrzego nie kupilem tego ptasznika. Avicularie odradzam jak na poczatek ...
-
Re: Czy irminia to dobry pająk dla początkującego
Nie dowiesz sie, czy masz doswiadczenie, dopoki nie sprobujesz hodowli. Chociaz jezeli nie czujesz sie na silach, to lepiej powstrzymaj sie z kupnem tak szybkich pajakow. Nawet najbardziej doswiadczonym hodowcom moze zdarzyc sie przykry wypadek i pajak moze uciec. Wystarczy chwilka nieuwagi i pajaka nie ma. Wiem to, bo mam P. regalis i nie powiem, zeby to byl wolny pajak :>
-
Re: Czy irminia to dobry pająk dla początkującego
czesc
moja przygodę z ptasznikami rozpoczolem z (B.Smithi, 3x B.Albopilosum) - którymi opiekowalem sie gdy mój qmpel wyjechal nad morze (ja wtedy mialem tylko gekona lamparciego), ptaszory tak mi się spodobaly, ze qpilem sobie B.Smithi, B.Angustum i Ch.Cyaneopubescens nie miałem z nimi większych problemów, później doszedl jeszcze P.Imperator i teraz na gieldzie w Świętochlowicach qpiel sobie L.Parahybana i P.Cambridgei. I jednak ptaszniki nadrzewne są duuuuuuuużo bardziej szybsze i chętne do ucieczki od naziemnych. W 1 dzień moj P.Cambridgei uciekl 3 razy :/ - pierwszy raz na stoisku na gieldzie ! 2 razy gdy przepuszczalem do większego pojemnika (naszczęscie biegał po mojej ręce i łatwo go złapałem), natomiast 3 raz w tym samym dniu wieczorem gdy chcialem zobaczyc co sie z nim dzieje (otwieram pojemnik patrze i.... pusty, nagle poczułęm jak cos przebiegło po mojej ręce i skoczyło na ziemię, naszczęscie bez problemów udał mi sie go złapać)
więc uwarzam, ze na początek wybierz cos z nazmienych (np. Brachypelmy), bo z nadrzewnych (Irminia, Cambridgei) chociaż nie wszystkie ale większość wykorzystuje każdy momęt na ucieczke !!
-
Re: Czy irminia to dobry pająk dla początkującego
Opowiem Ci moja historie [hehe]
W irmini zakochalam sie od pierwszego wejrzenia, jest to moja idolka i nia wlasnie pozostanie, wygrala nawet z kilkuletnia miloscia do smithi, ktorej zdjecia moglam ogladac jeszcze jako dziecko (procz kedziorka of coz).
Chcialam zaczac od niej, trafilam tutaj i pierwsze co zrobilam procz czytania tutaj wszystkiego co mozliwe to znalezienie kogos z okolic.. Na szczescie trafilam na konkretnego czlowieczka ktory uzmyslowil mi zebym nie brala irminii na 1 pajaka.
Kupilam boehmei, dochodzila jeszcze kwestia ze hodowalam go 5 miesiecy w tajemnicy przed rodzinka, wiec nie moglam dopuscic do ucieczki jesli chcialam zachowac pajaka. Pierwsze tygodnie z boehmei po 2wylince uzmyslowily mi ze dobrze zrobilam Z irminii na jakis czas zrezygnowalam, pewnego dnia nadazyla sie okazja, mama juz o boehmei wiedziala wiec zdobylam irminke z textem "raz kozie smierc". Nie mialam juz naglego przyspieszenia serducha przy naglych ruchach boehmei wiec na irminke myslalam ze jestem gotowa :P
Trafilam na osobniczke szalona i pokrecona. Jednego dnia spokojna i moglabym jej nawet lape do terra wsadzic i palcem szturchnac, a drugiego dnia staje co chwile w pozycji obronnej lub rzuca sie na wszystko co sie rusza (tak karmie ja). Miewa jeszcze czasem zle dni kiedy ma ochote na ucieczke...
Przeprowadzka w moim wykonaniu to dlugi kufel do piwa wchodzacy na styk w "okienko" faunaboxu, max spokoju.
Mimo milosci do niej nie polecam na poczatek, chyba ze juz tak bardzo chcesz to przemysl to 10 razy a takze wez sobie do serca to, ze irminia biega okolo 10-13cm na sekunde (mierzone i realne, a przy tym tak fajnie tupie hehehe).
Ja uwazam ze po 5 miesiacach z boehmei i tygodniu z 2 vagansami zbyt szybko zdecydowalam sie na irminke, ale na sam koniec pociesze ze po 3 tygodniach obcowania z nia poznalam juz jej charakterek na tyle ze te 3% doswiadczenia doszlo, a po 4 miesiacach ciagle potrafi mnie doprowadzic do stanu przedzawalowego :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum