Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 16 z 16

Wątek: ukaszenia, co robicie ?

  1. #11

    Re: ukaszenia, co robicie ?

    heh mnie zaden nie urypal, ale pewnie jakby to zrobil nauczylby sie latac - coz takie mam odruchy niestety wiec staram sie do tego nie dopuscic i za kazdym razem gdy robie cos w terra a pajak idzie na mnie ucze sie innego odruchu.... delikatnie dmucham.. pajak zastyga w miejscu lub odchodzi....
    chociaz nie wiem jak bedzie z doroslym :/ jak malo pluc nie wydmuchalam na vagansa L3 to co bedzie z L8? [hahaha]


  2. #12

    Re: ukaszenia, co robicie ?

    mnie jak narazie nie dzibna, ale słomke którą dotknołem geniculate tak i to dwa razy pod rząd:-)


  3. #13
    walter
    Guest

    Re: ukaszenia, co robicie ?

    Mnie przez caly czas usiluje urypac moja G. rosea ale najwyrazniej jestem troche szybszy od niej
    Nie lubi mnie, czy co?
    Na razie ta sztuka udala sie dorosles samicy P. imperator ... bolalo jak wszyscy diabli, dlon wygladala jak nadmuchana rekawiczka letexowa.
    Nic nie robilem i gdzies po godzinie przeszlo - szczypalo i swedzialo jeszcze pare dni.


  4. #14

    Re: ukaszenia, co robicie ?

    Walter - masz lepszy refleks od ptasznika ? chyba ta rosea Cie jednak lubi albo cos z nia nie tak :P:P:P


  5. #15

    Re: ukaszenia, co robicie ?

    ja wczoraj wodlewałem rosea i tak po kropelce jej tam lałem wode ze strzykawki i atakowała krople wody które spadały:-) śmiesznie to wyglądało


  6. #16

    Re: ukaszenia, co robicie ?

    To samo mialem z moim smithim... Tylko ze on ma autyzm i atakuje co by sie nie dalo. Wczoraj sobie na niego tylko patrze a on sie po tylku drapie jush... gnida mala :P:P:P


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •