-
Re: Czy można dawać takie pinki.
wg mnie nie powinno sie dawać gotowanego mięsa bo jest ono uborzsze a taka pinka po 3 minutach we wrzątku jest juz na twardo :]
lepiej juz przemrozić ...
najszybsza metoda " uśmiercania " tego robactwa : kupujesz taki gaz do zapalniczek , biezecz pinke w pojemniczek sałatkowy i pryskasz tym na ścianke ( od spodu ) pinka sztywna ,a pająk sie nie zatruje niczym bo niemiała kontaktu z gazem :] ... tylko trzeba chwile poczekać potem arz rozmarznie :]
-
Re: Czy można dawać takie pinki.
hehe - i po co wymyslac rozne takie rzeczy skoro poprostu w najłatwiejszy sposob mozna nakłuc lepek i po sprawie ? - niektorzy chyba lubia utrudniac sobie zycie :P
-
Re: Czy można dawać takie pinki.
pinki mają dużo białka, sa małe i po trzech sekundach możliwe że te białko sie zetnie bedzie kupa a nie robak. ucinasz łep i gotowe, możesz też dawać pinki wyciągnięte z zmarzalki już nie żywe a śwież
-
Re: Czy można dawać takie pinki.
masz racje :] ja sie tam tak nie bawie bo mi sie nie chce .. wrzucam calaka , jak jest głofny pająk to go capnie jak nie to wyjmuje i po sprawie :] kiedyś tylko musiałem się pozbyć duzej ilości robactwa i takie coś wymyśliłem - uznałem za bardziej humanitarne niz wyzucenie zywcem do kibla lub na jesienne błoto ...
-
Re: Czy można dawać takie pinki.
hmmm....ja mojej mlodej C. fasciatum po 1 wyl - musialem kroic na kilka czesci pinke bo inaczej by nie zjadla hehe...
albo E. italicus - pare mm to byl koszmar hehe
-
Re: Czy można dawać takie pinki.
Heh
Niewatpliwie, dekapitacja jest najlepszym sposobem na sukces
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum