-
Pomocy pajęczyna aaaaaaa!!!!
Od niedawna posiadam całkiem ładnego paskuda, a mianowicie Chromatopelme Cyaneopubescens. Jest niewielki ok. L2, ale nie przeszkadza mu to zbytnio w nieustannym oplataniu pajęczyną wszystkiego o co tylko może ją zachaczyć. Całe podłoże pojemnika, jak również umieszczone tam gałązki są nią pokryte, w taki sposób, iż naruszenie jednej nici powoduje zerwanie całej struktury łącznie z gniazdem.
Te architektonicze zapędy mojego podopiecznego, powodują wiele problemów podczas karmienia, a właściwie przy próbie usunięcia resztek pożywienia z pojemnika, aby nie dopuścić do pojawienia się pleśni. Mimo, iż staram się robić to cierpliwie i z największą precyzją, robale niestety przylepiają się do pajęczyny i wyjęcie ich kosztuje pająka wiele stresów. Po niedawnej dewastacji jego siedziby, wogóle przestał przyjmować pokar...
Jeśli macie jakiś pomysł, jak sobie z tym poradzić, proszę o wskazówki...
dzięki REWJA
-
Re: Pomocy pajęczyna aaaaaaa!!!!
karm tak by resztek nie było:P
-
Re: Pomocy pajęczyna aaaaaaa!!!!
Robić swoje i się nie przejmować ...pajączek i tak szybko sobie doprowadzi pajęczynkę do porządku. Pleśń pojawi sie szybko jak nie będzie porzadku..........A nie je bo jest syty, zapewne...lub bedzie wylinka.
-
Re: Pomocy pajęczyna aaaaaaa!!!!
Hmm
Wlasnie dlatego proponuje wszystkim na poczatek Brachypelmy.. Grammostole, itd.
Mniej z nimi roboty. Niestety musisz wtedy niszczyc pajeczyne, chyba, ze znajdziesz sposob wyciagania resztek bez koniecznosci burzenia mu domku. W kazdym razie, jak sam stwierdziles, pajak ten bardzo szybko robi sobie nowa siec, wiec sie nie przejmuj.
-
Re: Pomocy pajęczyna aaaaaaa!!!!
Jedyne co mogę Ci doradzić to moją metodę,którą stosuje w słoikach u moich Avicularii.Mianowicie lokalizuję resztki(mała kuleczka) wkładam cienki drucik na końcu którego mam długą igłe od strzykawki i najzwyczajniej nabijam na nią te resztki i wyciągam.To jedyny chyba sposób ponieważ Avicularie mają zalepioną całą górną część słoja pajęczyną.Trochę to zegarmistrzowska robota,ale niema innego wyjścia.
-
Re: Pomocy pajęczyna aaaaaaa!!!!
Dzięki serafinie, jak kupię sobie Avicularie (już wkrótce) z pewnością spróbuję patentu z mini harpunem. Tylko, że w tym przypadku problem polegał na odklejeniu robala od pajęczyny, tak aby przy okazji nie wyjąć z pojemnika większości wyposarzenia mieszkania mojego pająka, co strasznie go bulwersowało.
A co do braku apetytu, to przekarmienie (zgrabny odwłoczek) jak i wylinkę (zbyt krótki okres czasu od ostatniej) można wykluczyć. Też bym przestał szamać, jakby mi ktoś sprzątając po obiedzie pół mieszkania wynosił Po prostu sfoszyła się na mnie i odpłaca się głodówką...
Ale wpadłem dzisiaj na całkiem praktyczny pomysł. Wystarczy delikatnie wyciąć fragment pajęczyny, wraz z przylegającym do niej robalem, przy użyciu wąskich i bardzo ostrych nożyczek np. takich do obcinania paznokci. Następnie można bez trudu wyjąć resztki nie uszkodzając przy tym całej budowli. Trochę pracochłonne ale działa...
pozdrawiam
REWJA
-
Re: Pomocy pajęczyna aaaaaaa!!!!
x ray jaki to gatunek pajaczka w twojim zalaczniku?
-
Re: Pomocy pajęczyna aaaaaaa!!!!
To wlasnie mloda Ch.cyaneopubescens
-
Re: Pomocy pajęczyna aaaaaaa!!!!
..............dokładnie ,zgadza się Hwarang.....trochę wygląda jak osa....
.w załączniku dorosły osobnik....
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum