no więc mój pajączek ,,, 8-letnia samica pamphobetus augustus ( sory za ewentualny błąd ;] ) po ostatnich 2 wylinkach ma strasznie " pogiente nogi ...
problem nie jest w braku wilgotności czy czymś takim bo wszystko to jest okk , a sama wylinka przebiega terz ok .. mi to wygląda tak jakby szkielet twardniał przed zakończeniem wzrostu komurek ... spotkaliście sie z czymś takim ?? moze wiecie jak temu zaradzić ?