Kędzior w wersji aggressive???

[alpacino]

Mój kędzior (L7) zaczął być ostatnio jakiś bardzo agresywny, przy próbie dotknięcia go pesetą (np. w celu przesunięcia) rzuca się na nią i próbuje kąsać. Czy może to być cecha osobnicza, tego "egzemplarza" ,czy też uspokoi się jak dorośnie?

[Robson]

a w jakim terra go trzymasz??
albo zmniejsz mu przestrzen gdzie sie znajduje z tego co slyszalem kiedys to pajak staje sie mniej agresywny gdy jest trzymany w mniejszym terrarium (tylko nie zeby nie bylo za bardzo malutkie)
ale poczekajmy na wypowiedzi doswiadczonych hodowcow.

[alpacino]

Trzymam go w małym funaboxie (ok. 20X15)

[morda]

A może on głodny?

[Mysza1983]

a może masz szczęście/nieszczeście (niepotrzebne skreślić) na niestandardowe zachowanie pajączka, a z drugiej strony może nie lubi jak ktoś go "maca" pęsetą :-)

[werni]

Tez bym wolal takiego charyzmatycznego pajaka.. Moj tylko jak jest glodny wychodzi spod ziemi, a wszelkie proby manipulacji w terrarium powoduja jego "zamykanie sie w sobie" Nie ma to jak robal z charakterem Pozdrawiam

werni

[Math]

hehehe...no agresywny kedzior rzucajacy sie na wszystko to musi byc gradka...hehe...moj to straszliwy nerwosolek/czesze wlosami ile moze....na byle powiew powietrza../..pozatym przyznaje sie...przegralem z nim jezeli chodzi o urzadzanie terra....jest nie do zagiecia...jest "typowym" naziemnym pajakiem ktoremu sie porabalo i teraz bawi sie w kreta - grotolaza...wszystko co mu zrobilem w tera olal i zrobil po swojemu...taki pajeczy Lysek z pokladu Idy..hehe

[RAMMSTEIN1]

wszystko zalezy od okazu, taki trafil Ci sie okaz agresywnego B. albopilosum - ja niedawno mialem jazde z moja A. geniculata - wyciagalem jej swierszcza a ta chciala mnie dziabnac - ale pieknie stala na tylnych odnozach :> :P

[xKubax]

moj kedzior kiedys tez taki byl , teraz mu raczej wszystko przeszlo !

Pozdrawiam ! Kuba

[RAMMSTEIN1]

bywa tak ze mlode osobniki sa agresywne a z wiekiem im przechodzi lub tez i odwrotnie - Moj B. albopilosum jest potulny jak baranek, ale temu barankowi odbija raz za czas