Murinus poraz nie wiadomo ktory...

[_INVISIBLE_]

IMHO. wrzystko zalezy od osobnika jakie sie posiada

[RAMMSTEIN1]

Zgadza sie. Lecz poprostu stwierdzilem ze są bardziej agresywne pajaczki od P. murinus

[Hari]

Oczywiscie, ze są!! Na przykład moja A. geniculata Denerwuje ją nawet jak sie na nią patrze. Wczesniej wyczesywała włoski parzące, a teraz to juz odrazu atakuje. Przynajmniej odwłok pozostaje ładny Czesciej ja widuje w pozycji odstraszającej niz normalnej To ja juz chyba wole tego murinusa. ;P

[RAMMSTEIN1]

Hari - moze Twojej A. geniculatce - przydalby sie psycholog ?? :P biedny pajaczek taki znerwicowany

[Hari]

Pajączek??!! a co powiedizeć o opiekunie??!! Widok kilkukrotnie atakowanej pęsety podczas sprzątana naprawde działa na wyobraznie...:> To ja na zawał prędzej padne ;P

[RAMMSTEIN1]

hehehe
opiekun do psychologa a pajak do psychiatry :lol: zle z nim jezeli mysli ze penseta to swierszcz albo to skutek długo trwałego imprezowania ze swoim wlascicielem :lol: :P:P:P

[Atrax Robustus]

Hari -> Juz tak po prostu wplywasz na kobiety, ze w Twojej obecnosci robia sie nerwowe
... tylko sie gapi i gapi... 0 prywatnosci dla pajaka

[RAMMSTEIN1]

hehe...jak tak dalej pojdzie będzie chodzila na tylnych odnozach a przednie caly czas w gorze - jak dobrze pojdzie jeszcze nauczy sie syczec :P:P:P a wtedy to Tobie psycholo ekhem..psycholog sie znaczy :P potrzebny będzie 24/h

[AGAM]

moje murinusy też sa raczej strachliwe niż agresywne. po prostu uciekają szybko do norki. Choć nie wątpie że przed ugryziemniem by sie zawachały