Dziwna metamorfoza??

[Rewja]

Jakiś czas temu mój smithi L3, z przetwórni żywności (raz dziennie, czasem co drugi dzień pożerał świerszcza lub larwę), przeistoczył się w skrajnego anorektyka.

Pomyślałem, że zbliża mu się wylinka, co było zresztą zgodne z harmonogramem, pozatym wiadomo, że smithi to z regóły niejadki, jednak ta zmiana była bardzo nagła. Przestał przyjmować pokarm jakieś 2 tygodnie temu i nie śpieszy się zbytnio ze zrzuceniem skórki (nawet zmniejszyły mu się gabaryty odwłoka). Może to ja nawaliłem, a może zmienił ideologię i został wegetarianinem . Myślicie, że warto by było spróbować z marchewką??

A poważnie jeśli ktoś spotkał się już z taką sytuacją, proszę o poradę...
Dzięki...

[RAMMSTEIN1]

Brachypelmy przez długi czas szykuja sie do wylinki - nie przejmuj sie jak nie jest glodny niech nie je, jezeli twierszisz ze zgodnie z harmonogramem powinnien miec wylinke to napewno będzie mial.

Pozdrawiam...

[memphis]

Moja mała ( kiedyś smithi ) niejadła nawet miesiac czasu i jest dobrze. Mam teraz po 8 wylince samca B smithi który niedługo bedzie L 9

[Math]

Mam shmitke L3 i zachowuje sie identycznie,.....brachypelmy to niejadki,...wiec mysle ze bedzie OK. Albopilosy tez jedza rzadko....

[Atrax Robustus]

Sprobuj moze zmienic diete, ale watpie, czy to pomoze. Po prostu musisz przeczekac do wylinki

[kak]

he to jakie ja stresy przezylem
odkad dostalem mojego smithiego nie jadl mi wcale (juz 3 tydzien) a dzisiaj patrze - zrobil sie bialonogi, a obok wylinka
w miedzy czasie zmienialem mu 2 razy pomieszczenie, bo do orzecha wdarla sie plesn (takie niebieskie kulki), chociaz byl gotowany..
ale na szczescie zyje i za 3-4 dni sprobuje go nakarmic
btw wymyslilem sposob na pryskanie pojemnika na klisze i na mocz - szczoteczka (nieuzywana do zebow po prostu
a pajaka grzeje na monitorze, ale jakies 3-4 cm nad, a dokladnie na rusztowaniu z metalowego kątownika
ave

niechaj zyje moj Horacy (a moze Horacynka? )