-
wyciąganie wyczesanych włosków...
za jakiś czas mam zamiar kupić sobie młodego Smithi, o samo pogryzinie sie nie boje, bardzije o wyczesane włoski, przykładowo mam go na rękach i zauważam że zaczyna wyczesywać włoski, co powinienem zrobić?? włoski naturalnie sie we mnie powbijają, mam prubować je wyciągnąć, czy same jakoś wyjdą?? ile mogą siedzieć we mnie takie włoski, czytałem w FAQ o tym ale jakos mnie to nie zaspokoiło, bo nie było nic o wydobywaniu ich z siebie
-
Re: wyciąganie wyczesanych włosków...
Bez przesady, jezeli sie ich porządnie nie nawdychasz to nic nie bedzie. Sama ręka..to takie uczucie..hmm...Bawiles sie kiedys wata szklaną? To jest dokladnie tak samo. Po jakims czasie przechodzi samo.
-
Re: wyciąganie wyczesanych włosków...
a po co brac pajaka na rece ? nie bedziesz go brał nie bedziesz miał raczej problemu z włoskami... chyba ze masz geniculate
-
Re: wyciąganie wyczesanych włosków...
Skoro upierasz sie brac pajaka na reke a jemu to nie bedzie akurat odpowiadalo, zanim sie zorientujesz, juz dostaniesz wloskami (jesli pajak nalezy do tych naprawde "czeszacych").
Wyciaganie wloskow? ... Pod bardzo silna lupa lub mikroskopem moze uadaloby sie kilka wyciagnac.
Osobiscie, kilka razy oberwalem wloskami od mojej B. boehmei - nic strasznego.
-
Re: wyciąganie wyczesanych włosków...
Oczywiscie odradzam brania pajaka do reki.. z przyczyn juz wszystkim wiadomych.
Jesli pajak wyczesze na Ciebie wloski, a jestes alergikiem, to powinienes sie udac do lekarza. Jesli jednak nie jestes alergikiem, a pieczenie/swedzenie trwa juz ponad tydzien, to rowniez udaj sie do lekarza. Leczenie polega na podawaniu kortykosteroidow.
Na mnie tez smithi nieraz wyczesala wloski, gdy jej sprzatalem, ale z reguly, nic nawet wtedy nie czulem.
-
Re: wyciąganie wyczesanych włosków...
pająk to nie kolczasty kaktus. Włoski są za małe żeby je wyciągać.
Swoją drogą żaden na mnie jeszcze nie wyczesał - może dlatego że żaden nie był na mojej rece, bo po co...
-
Re: wyciąganie wyczesanych włosków...
aha czyli niema sie czego bać, to spoko, wolałem sie upewnić zanim kupie pająka, wielkie dzięki:-)
-
Re: wyciąganie wyczesanych włosków...
No wlasnie...
Mam samice, ktora kiedys ok 2 tygodnie po wylince zaczela JESC i stala sie dosc agresywna. Przypadkowo przy karmieniu zatrzaslem dosc mocno boxem, a ze bylem nachylony, to dostalem prosto w gardlo. 3 tygodnie chrypy i cherlania. Komentarze? Przez telefon : "Ooo znowu sie spiles?" "Przeziebiles sie?" etcetera.
-
Re: wyciąganie wyczesanych włosków...
Stwierdzenie, że nie ma się czego bać nie jest do końca prawdą.
Jak już to stwierdzili przedmówcy, wyczesywane włoski są malutkie. Jeśli takie włoski dostaną się głęboko do dróg oddechowych, to zostają tam często na całe życie. Chityna nie jest rozpuszczalna w wodzie. Także jak masz w domu dużo czeszących pająków to po iluś tam latach istnieje niebezpieczeństwo, że zaczniesz odczuwać dolegliwości podobne, jak np. po długoletnim wdychaniu azbestu, z rozwinięciem się raka włącznie.
-
Re: wyciąganie wyczesanych włosków...
czyli ze one latają sobie po pokoju?jak to z tym jest jak on je wycesuje to co sie z nimi dzieje?opadają na zimie czy co?na mnie kilka razy wyczesał się B. albopilosum i nic nie poczułam-może mnie nie dosięgneły?na jaką odległość one lecą?i po jakim kątem np do góry do przodu czy do tyłu?
z góry dzięki za odpowiedź.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum