-
Re: Wydaje sie to żałosne........:-/
nio po prostu mozna sie zalamac. mnie kiedys opieprzyl sprzedawca ze sie w ogole nie znam jak zwrocilem mu uwage ze albopiloska ma za molo podloza i ze sucho tam jak na pustyni :-) Tragiczni sa tacy ludzie!!!
-
Re: Wydaje sie to żałosne........:-/
chej jasny a możęsz mi to troszeczke po polskiemy napisać bo najwidocznie tez jestem tempuy <lol>
-
Re: Wydaje sie to żałosne........:-/
"murinusy to afrykanie, nie potrzebne im podloze"
Moim skromnym zdaniem ten pan to po prostu rasista
Pozdrawiam
-
-
Re: Wydaje sie to żałosne........:-/
Z tego typu historii mozna by juz chyba kasiazke napisac.
Szczytem wszystkiego (w moim przypadku) byla baba, ktora usilowala mi wcisnac parke papuzek falistych jako ... pokarm dla ptasznika, poniewaz, jak sama nazwa wskazuje, ptasznik zywi sie ptakami - wlasciwe handlowe podejscie.
W tym samym sklepie widzialem H. arizonensis (typowo pustynnego skorpiona) na przegnilych z wilgoci lisciach i torfie, natomiast P. imperatora (mieszkanca podmoklych terenow dzungli afrykanskiej) na suchym na kosc piasku ... zaden nie wygladal na szczesliwego.
Zaproponowalem jej, zeby zamienila je miejscami i uslyszalem, zebym jej nie pouczal bo ukonczyla .... botanike!
Rece i nogi opadaja ...
-
Re: Wydaje sie to żałosne........:-/
Walter, może musiała wyrobić dzienną normę z papużkami... :>
-
Re: Wydaje sie to żałosne........:-/
W tamtym tygodniu bylem w zoologiku gdzie byly legwany po 1000zl szt. ! ... ale nie oto chodzi. Mialy one terra o wymiarach okolo : 150/100/100 z czego na pol terra ( a raczej akwaria) byla woda znajdowaly sie wnim 2 legwany ponoc parka i oba mialy 90-100cm dlugosci... biedne nawet niemogly swobodnie sie poruszac.
-
Re: Wydaje sie to żałosne........:-/
Podoba mi się, zwłaszcza z falistymi. Mniej ze skorpionami. Ja w sklepach staram się nie odzywać. Opisana, poszczułaby mnie pewnie chowaną pod ladą muchołówką.
POZDRAWIAM JA WAS
-
Re: Wydaje sie to żałosne........:-/
No to rzeczywiscie temat mojego topicu powinien brzmiec "To jest żałosne" Szkoda ze w zoologach obsluguja nas ludzie nie majacy pojecia o tym co sprzedaja. Ja jeszcze pamietam historie mojego brata kiedy z NIm poszedlem do sklepu wtedy hodowalem tylko B.albopilosum a wraz z moim krewnym bylismy zainteresowani A.versicolor. W sklepie wypytalismy praktycznie wszystko a sprzedawca orzekl, ze: mlody versicolor potrzebuje b.malej wilgotnosci (procentowo podal 30%) a dorosly musi miec 70% (mi natomiast sie wydaje ze powinno byc na odwrot). Mowil tez ze mlode versicolory uwielbiaja maczniaki, a teraz z wlasnego doswiadczenia wiem ze to za przeproszeniem gowno prawda. Szczerze powiem: NIE POLECAM CHODZENIA PO POMOC W SPRAWIE ZWIERZAT DO ZOOLOGIKOW, BO TO MOZE POGORSZYC STAN ZWIERZAKA
Pozdrawiam
P.S. jesli mieliscie jeszcze jakies zalosne(smieszne) historie tego typu, to jeszcze o nich napiszcie. Walter moze sprobuje napisac ksiazke o tym hehe
-
Re: Wydaje sie to żałosne........:-/
To w Tesco maja juz taki asortyment??? Ciekawe jak w Kraq...w Tesco...mam nadzieje ze maja tylko rybki))
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum