wiem ze ten gatunek wolno rośnie, ale aż tak !!!!!!
... az tak!!!
G.rosea nalezy do najwolniej rosnacych ptasznikow i naprawde trzeba sie uzbroic w cierpliwosc, czekajac na wylinke.
Swoj wolny wzrost wynagradza za to dlugowiecznoscia i chyba najwieksza tolerancja dla ewentualnych bledow "wlasciciela".

Jesli domek ma byc dla rosei to problem z glowy.
G.rosea nie potrzebuje domku.
Jesli bedzie odczuwala potrzebe schowania sie, wykopie sobie plytki dolek i w nim bedzie siedziala ... z pewnoscia niedlugo.