Mam pytanie dotyczące dorosłego samca B. smithi (przedostatnia albo ostatnia wylinka).
Trzymam go w akwarium (dł:40cm, szer:30, wys:25). Pająk ciągle po nim chodzi (przeważnie po ścianach tak jakby chciał wyjść). Wilgotnośc, temperatura wszystko jest tak jak być powinno. Kiedy zdejmuje pokrywe akwarium pająk wyłazi po kilku sekundach. Z początku kiedy zdejmowałem pokrywa bał sie, uciekał, wyczesywał włoski. A teraz wychodzi i powoli sobie chodzi po pokoju. Szturcham go patyczkiem rzeby nie wchodził na ściane, pod szafe itp. Pająk po kilku wyjściach przestał wyczesywac włoski, niewykonuje nawet gwałtownych ruchów, tylko powoli sobie spaceruje.
Czy to znaczy że pająk "nie stresuje się" i że moge go wypuszczać na "spacer" po pokoju?