Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: przegrzałem pająki

  1. #1

    przegrzałem pająki

    Koleżanki i Koledzy!
    Zdarzyła mi się dzisiaj przykra sytuacja, a mianowicie chwilowo przegrzałem kilka pająków. Przez moją nieuwagę przez około godzinę młodzieży z a. geniculata, p. cambridgei i a. albopilosum zafundowałem temperaturę 33,6 stopnia C. Zaznaczam, iż nie był to wpływ promieniowania słonecznego. Proszę o waszą opinię czy może to mieć negatywny wpływ na dalszy rozwój psychiczno - fizyczny wyżej wymienionych. Czy ktoś z was już strzelił taką gafę? Jaki wpływ na pająki ma krótkotrwałe zwiększenie temperatury przy stale utrzymywanej wilgotności?

    w oczekiwaniu na info pozdrawiam
    Darz Bór!

    gajowy hlas

  2. #2
    Korgan
    Guest

    Re: przegrzałem pająki

    moim skromnym zdaniem taka temperatura nie powinna zle wpłynąc na pająki przecież żyją w tropikach a tam jest stale bardzo gorąco.

  3. #3

    Re: przegrzałem pająki

    Nie przegrzales ich. Zroblilo im sie po prostu cieplo. To jest przeciez gorna granica dopuszczalenj temperatury. Jesli bys je naprawde przegrzał, to by teraz w drgawkach spedzały ostatnie chwile zycia. Bez przesady, pieca im nie urządziles. Wg. mnie bedzie dobrze. Gorzej, gdyby nastąpił udar słoneczny, wtedy to kaplica...


  4. #4
    Atrax Robustus
    Guest

    Re: przegrzałem pająki

    Wlasnie
    A najgorsze byloby przesuszenie...


    Zreszta sam widzisz, ze pajakom nic sie nie dzieje


  5. #5

    Re: przegrzałem pająki

    nie ma co panikowac. taka krotkotrwala wysoka temperatura nie jest w stanie zaszkodzic ptaszorkom. Co innego gdybys je trzymal w takiej temperaturze przez kilka dni, wtedy moglo by dojsc do przesuszenia ptaszorka a wtedy jest troche gorzej... so don't worry 'bout this


  6. #6

    Re: przegrzałem pająki

    poprzednicy mają rację lecz wspomnieć warto jeszcze iż destruktywnie wpłynie na pająka jeżeli będziesz go trzymał w temp około 35 stopni przez dłuższy czas a następnie nagle przeniesiesz do pomieszczenia w którym jest 20-25 stopni jeżeli już chcesz trzymać w wysokiej temp żeby np. szybko rosły to już tak trzymaj cały czas jak co to stopniowo temp. zmniejszając nigdy nagle. (zresztą to chyba wiadome)

    Pozdrawiam

  7. #7

    Re: przegrzałem pająki

    dziękuję za słowa otuchy i cenne rady. jestem spokojniejszy. jak na razie to pająki nie wyglądają na szczególnie porażone, tak więc żywię nadzieję, że wszystko będzie ok. WILGOTNOŚĆ I TEMPERATURKA TO PODSTAWA. stała kontrola, jak z małym dzieckiem. )

    best regards

    hlas

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •