-
A to ci checa_____:0)
Dałem mojej pajęczycy Grammostola rosea małą myszkę, myśląc sobie eee tam pewnie i tak jej nie zje, ( odkąd ją mam, jakieś 4 lata zawsze wybrzydzała ).
Ku mojemu zdziwieniu rosea zatakowała myszkę, ucieszyłem się no nareście , naje się bo po ostatniej wylince nie wyglądała zbyt okazale. Zjadła myszkę do połowy korpusu i porzuciła, coś mnie tkneło żeby resztę nie zjedzonej myszki dać Brachypelmie emili, myśląc tak jak wcześniej że i tak nie podejmie martwego pokarmu, i tutaj moja emilia także mnie mile zaskoczyła , podjeła mysie ochłapy i zaczeła jeść.
Ciekaw jestem czy i wam także podobne historjie się przydażyły ?.
Pozdrawiam
Krzysztof.W
-
Re: A to ci checa_____:0)
O do diaska !!!!!!
To Ci dopiero !!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Re: A to ci checa_____:0)
dalem mojemu kedzkowi białkolanowemy geniciulata..... i smithi i vangasowi to tylko smithi nieruszyła myszy może dlatego że była przed wylinką ps.dawałem martwe myszy
-
Re: A to ci checa_____:0)
Co do śmiesznych zachowań pajączków, to mój Smithi fajnie ostatnio zwinął dywan, który został po wylince. Śmiesznie to wyglądało, jak ciągnął zębami )
-
Re: A to ci checa_____:0)
-
Re: A to ci checa_____:0)
No nic, widocznie to częste zachowanie u waszych pająków :0)
Ja poprostu nigdy nie dawałem martwego pokarmu swoim pajęczakom i dlatego nigdy nie miałem okazji tego zaobserwować.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum