-
Pinki!
Kupiłem pinki, wszytko było ok, nastawiłem się na to że wyklują się z nich muchy. Ale nie było o tym mowy, najpierw trzymałem larwy 3 tygodnie na balkonie (bez dostępu wody). I nic poczwarki tak by leżały do zimy. Jak jedną przekroiłem to była pusta w środku. Teraz od 5 dni trzymam je w pokoju, mają lepsze warunki jak moje ptaszniki, ale i tak przeobrażają się w poczwarki i dalej nic. Wiecie dlaczego? I co możecie mi poradzić? Na gwałt potrzebuje pokarmu dla głodnych kędzierzawych... help
-
Re: Pinki!
Kupujesz pinki, bierzesz z 10 i dajesz do sloiczka z podlozem.
PAMIETAJ, ze podloze ma byc wilgotne, bo inaczej poczwarki sie przesusza (ja tak mialem). Jesli panuje dosc wysoka temperatura i jest dostateczne wilgotnosc, to najpozniej po tygodniu...moze poz 2 tygodniach pojawia sie muchy.
Raz czekalem tylko 3 dni...
Poza tym to, ze trzymasz je 5 dni, to jeszcze nie znaczy, ze sie wylegna. Ten proces odbywa sie z lekkim poslizgiem i nie zawsze musi zakonczyc sie w ciagu tygodnia.
-
Re: Pinki!
ale przecież ptasznikom możesz dawać jeszcze nieprzeobrażone, białe larwy nie koniecznie mają to być muchy
-
Re: Pinki!
a czy to prawda, że te przeobrażone pinki są bardzo szkodliwymi muchami??? =\ bo ja miałam w domu takich chyba z 200....
-
Re: Pinki!
Zwykłe muchy szkodliwe tylko dla gospodyń jak gospodyni zostawi surowe mięsko w kuchni to taka muszka odrazu złorzy jaja na nim
i po jakiś 14 upalnych dniach nowa populacja much rusza do boju
-
Re: Pinki!
Nie one nie są szkodliwe. A czy wyklują się bez problemu jak zakopią się wcześniej pod torfem? I jak dużo powietrza potrzebują?
-
Re: Pinki!
Wykluja sie.
Nie dawaj im zbyt duzo podloza, bo nie potrzeba.
Ja daje tak z 1 cm.
-
Re: Pinki!
yiuldyn co do wyklucia się much z pinek był się troszkę wachał gdyż ja za pinki uważam młode larwy much nie do końca jeszcze rozwinięte trzeba by było jeszcze troszkę je podkarmić i dopiero wtedy coś się z nich wylęgnie.Z dorosłumi larwami much zwanymi potocznie białymi robakami takimi na ryby nie ma żadnych problemów jeśli o te ci chodzi
to miałeś dziwnego pecha ,można je śmiało zostawić w troćinach w opakowaniu w którym je zakupisz i bezproblemowo przeobrażą się w poczwarki a potem muchy.Nie można jedynie przesadzić z temperaturą
bo się zagotują od wewnątrz )Wildotność też nie morze być za wysoka bo zgniją.Jesli chcesz muszki kup białe robaki przesyp troszkę trocin do innego pudełka wciśnij tam parę larw i postaw na szafie lub w jakimś ciepłym miejscu zdaleka od słońca.Resztę do lodówki na dolne piętro
i co 5 dni powtarzaj ten zabieg.Swieża dostawa wylęgłych much co 4-6 dni gwarantowana.wylęgłe nie zjedzone muchy możesz karmić mlekiem z cukrem będą pożywniejsze mniam
-
Re: Pinki!
Dzięki za rade! Jak na razie z tej parti o której wspomniałem wykluła się 1 mucha! I to jakaś niedorozwinięta, ale sukces!!!
-
Re: Pinki!
Jesli poczekasz z pare godzin, to bedzie juz raczej rozwinieta
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum