Co do ganji, to juz troche gorzej. Tez slyszalem, ze pajak raz zdechl po takim czyms, ale nie byl to ptasznik, tylko jakis katnik z Wloch.
Jesli chodzi o papieroski, to tez nie wiem. Nie pale
Ale jesli nic Waszym spiderkom nie jest, to jest dobrze.
Co do ganji, to juz troche gorzej. Tez slyszalem, ze pajak raz zdechl po takim czyms, ale nie byl to ptasznik, tylko jakis katnik z Wloch.
Jesli chodzi o papieroski, to tez nie wiem. Nie pale
Ale jesli nic Waszym spiderkom nie jest, to jest dobrze.