Jak już wspomniałem w poprzednim poście moja Avicularia nie jadła kilka dni po czym na szczęście okazało sie że przyczyną jest wylinka. Zrzuciła ją przedwczoraj. Cały czas ma w swoim pudełeczku muchy. Njapierw wrzuciłem jedną świeżo po przepoczwarzeniu. Mucha w ogóle się nie rozwija i ma problemy z poruszaniem. Następnego dnia wrzuciłem jeszcze jedną już rozwiniętą muchę i ona także przestała się poruszać. Czy możliwe że mój pajaczek kąsa muchy nie zabijając ich i potem ich nie zjada, wpuszcza im tylko małą dawkę jadu?? Inne moje maluszki po takim czasie od wylinki już jadły. Myślaełem że muchyb nie ruszają się z powodu pajęczyny ale z nimi wyraźnie jest coś nie tak.