Ten kochany ptaszniczek uciekł mi 19.02.2003 a znalazł się dzis 10.04.2003 czyli równo po 50 dniach )))))) . Znalazłem go na szafie a dokładnie na siatce która osłania moje głośniki (jeden z nich). A ponoć drażnia je drgania . Widac ze 5 , 200W kolumn i jedna 250 watowa basowa nie przeszkadza mu )). Ale nie ma tego złego cio by na dobre nie wyszło ). Oki. narta i pozdrowionka dla wszystkich .