-
Kilka słów z mojej strony
Cześć.
Wlasnie sobie przeglądalem forum o pajączkach, bywam tu rzadko ponieważ to nie moja działka choć mam pajączka (nawet sporego).
Z tego co zauwazylem to Pablos i Atrax wnoszą najwiecej w to forum o pajączkach - wiem że są też inni ale przepraszam - nie kojarze nickow , a np. Awikularia czy JadziaP - no nie trzeba wspominac o ich ogromie wiedzy. I dziwie sie że ktoś ma jeszcze taką bezczelnośc żeby Ich krytykować, żeby kogoś oceniać trzeba mieć ku temu dobre argumenty - a Kava Kava uzyla wrecz żałosnych argumentów w temacie "mikroby w służbie arachne" oskarżając Pablosa - sama nic konkretnego nie wiesz i jeszcze masz pretensje do inych - takich ludzi jak Ty nazywam ludźmi pustymi i płytkimi. Chetnie bym napisał co o Tobie myśle ale daruje sobie tą wypowiedź.
a "smecta" - też moglbym powiedzieć że brzydki jesteś i niebezpieczny - jaki ma do tego stosunek Twoja towarzyszka życiowa ?
Widze ze w temacie nie za halo wiec nigdy nie zrozumiesz ludzi hodujacych pajaki , weże czy krokodyle .
Szkoda że znaczna część ludzi mieści się w moim kryterium oceny :
Ludzie składają się głównie z mętnych intuicji, brudnej seksualności, kompleksów, zawiści i frustracji. Czasami są sympatycznie nastawieni do ogólnie pojętego świata, ale to zazwyczaj pierwsze, łatwo ulatujące wrażenie.
Ale często się w tym tylko utwierdzam coraz bardziej .
A co do rozwoju forum:
Malo jest osob posiadajacych wiedze od strony biologicznej , medycznej czy chemicznej , sam sie interesuje medycyną jak innymi naukami przyrodniczymi i gdyby nie Ci ludzie to czytalbym jakies bzdury pseudomedyczne.
pylius.
-
Re: Kilka słów z mojej strony
-
Re: Kilka słów z mojej strony
Czesc DJ.
Każdy moze się wypowiedzieć na swój własny sposob.
Istotą interpreatacji jest wyciąganie wniosków z wypowiedzi innych , jedni to czynią inni nie widzą żadnych interpretacji .
Szkoda że na forum nic kompletnie nie robisz ponieważ może i dało by rade wyciągnąć ciekawsze wnioski z Twoich wypowiedzi.
pozdrawiam
pylius.
-
Re: Kilka słów z mojej strony
Witam!
Pylius bardzo Ci dziękuję za słowa jakie tu napisałeś..
Cieszę się, że jako osoba, której nikomu nie muszę przedstawiać:] ani na tym forum ani na forum: węże))), EXPERT z herpetologii, wyraziłeś tu swój sąd..i nie chodzi mi tu bezpośrednio o ocenę mojej osoby, co o przyszłość i kirunek rozwoju tego Forum.. /oj dee jay...ciekawe jak mnie teraz określisz...to może dopiero wyglądać jak wazelina....ale niestety...dla mnie STETY)) jest PRAWDĄ:]/ Mam też nadzieję, dee jayku, że wyjaśniłeś sprawę z Anią "Awikularią", bo te oszczerstwa jakie ostatnio sypiesz na prawo i lewo, mnie już powolutku zaczynają nudzić.. Spróbuj zastosować się do słów Pyliusa i napisz coś na prawdę interesującego..
Wracając do naszej rozmowy Pylius to miło upewnić się, że są tu tak WARTOŚCIOWI ludzie.. :]
Pozdrawiam
Pablos
PS. Pylius ja wciaż jednak wierzę, że ludzie się zmieniają.. Muszę tak myśleć, bo jaki sens miałaby moja praca..i życie..hehehe
-
Re: Kilka słów z mojej strony
Witam wy wielcy znawcy Pylius i Pablos umiecie tylko wnajemnie lizac sobie dupy i gnoic innych niewiem czy macie z tego satysfakcje czy co dziwni jestescie !!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam
dee jaya
-
Re: Kilka słów z mojej strony
Witam !
Brzydki i niebezpieczny...czyż takie nie są pająki!? Myślę, że poza pewną egzotyką, to jeden z głównych aspektów fascynacji tymi zwierzętami. Niestety, nikt nie potrafił, ( nie chciał? ), podać mi powodu, dla którego tak naprawdę trzyma ptasznika w domu. Może pytanie jest za trudne? A może popełniłem błąd przyznając się, że rzeczywiście jestem w temacie "nie za halo"? Nie chciałbym wysuwać innych przypuszczeń...
Mam kilku znajomych ptasznikarzy, część zajmuje się tematem z czysto handlowego punktu widzenia ( jak się przekonałem można dobrze zarobić ), a część, no właśnie...by zwrócić na siebie uwagę otoczenia. Bo jak inaczej można powiedzieć widząc danego osobnika, "pajęczarza", który kraśnieje z zadowolenia gdy odwiedzają go rzesze "wielbicielek", chcących zobaczyć straszną tarantulę?
Jakże wielki zawód sprawia, "pajęczarzowi" jego pająk, gdy ukryje się w norce ( o ile ją posiada ), nie zatańczy na rurce, nie odśpiewa serenady? Brutalnie popychany patykiem, opuszcza w końcu biedny ptasznik swoje schronienie, by zająć jakże "naturalne" środowisko swego występowania, na dłoni właściciela ( przy założeniu, że własciciel jest człowiekiem odważnym ) wzbudzając powszechny zachwyt, strach i uwielbienie w oczach widzów. Bardzo ciekawe zjawisko zwłaszcza, że nie spotkałem jeszcze osobiście kobiety, która byłaby miłośniczką pająków.
Wielokrotnie byłem świadkiem takich scen, no i takie sobie wyrobiłem zdanie...ale panowie, to naprawdę działa! Sam nawet zacząłem się zastanawiać nad zakupieniem okazu dla siebie...szukam grożnego, szczególnie brzydkiego, jadowitego i...dużego! Bardzo proszę osoby obeznane w temacie o polecenie mi jakiegoś gatunku!
pozdrawiam serdecznie wszystkich, także mających odmienne zdanie...Smecta
P.S.Wyrazy uznania dla admina, za jego cierpliwość i tolerancję...
P.S.Naprawdę przykro mi pyliusie, że na drodze swego życia spotykasz takich ludzi..
-
Re: Kilka słów z mojej strony
bezsensowny temat
-
Re: Kilka słów z mojej strony
Może sobie przejdziecie na grupe "Na każdy temat" jak tak lubicie się ze sobą gryźć.
-
Re: Kilka słów z mojej strony
hmm
może pterochilus murinus jest to bardzo brzydki, wilki i spokojny pająk.
najdaje sie doskonale dla początkujących pajęczży.
a co do tematu hmmmm... dokładnie niema sensu
-
Re: Kilka słów z mojej strony
Ja tesz tak uwarzam Hłopaki. Podobnie co Huhros Piszcie o pajonczkach tylko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pozdruwka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum