Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: do lek. weterynarii tez o roztoczach

  1. #1

    do lek. weterynarii tez o roztoczach

    Pisale juz o roztoczach na chelicerach albopilosy i dzisiaj bylem u wet ze szczuremi tak sobie zapytale sie o te roztocza i co pewny siebie dal mi ok 1cm specyfiku o nazwie pularin (pisownia jest fonetyczna i nie wiem czy poprawna) byl tak pewny ze to pomoze ze az sie boje czy byl wiarygodny mowil zeby rozpuscic w 1/2 szklanki wody i wacikiem na roztocza czy wartoi probowac????
    pozdrawiam


  2. #2

    Re: do lek. weterynarii tez o roztoczach

    To prawdopodobnie pularyl- środek z grupy karbaminianów, prawdopodobnie będzie równie skuteczny na roztocza jak i na twoją albopilose . Silnie toksyczny dla owadów i stawonogów.

  3. #3
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: do lek. weterynarii tez o roztoczach

    Po konsultacjach wydaje mi się, że względnie bezpiecznymi lekami mogą być (?!) środki przeciw warrozie stosowane w leczeniu pszczół (Fluwarol, Apiwarol) - paski do zadymiania. Niszczą roztocza nie szkodząc pszczołom. Niestety nie mam danych bezpośrednio dot. pajęczaków. (


  4. #4

    Re: do lek. weterynarii tez o roztoczach

    to znaczy nie probowac z tym bo moge zrobic krzywde mojej pieszczosce


  5. #5

    Re: do lek. weterynarii tez o roztoczach

    W innych zrodłach pisza ze ptaszniki same czyszczo chelicery!!!!
    :-\\\\\


  6. #6

    Re: do lek. weterynarii tez o roztoczach

    W innych zrodłach pisza ze ptaszniki same czyszczo chelicery!!!!
    :-\\\\\


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •