Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: "Boskie" pająki...czyli podróże w czasie i przestrzeni..:)

  1. #1

    "Boskie" pająki...czyli podróże w czasie i przestrzeni..:)

    Witam!
    Pająki już od zarania dziejów fascynowały ludzkość, wzbudzając "mieszane" odczucia...jednych przerażały swoim kształtem, biologią, zachowaniem, "drapieżnością"/grubo przesadzoną /..wśród innych wzbudzały podziw i szacunek. Tak czy owak te "cudka" natury zawsze gdzieś funkcjonowały obok nas i W NAS...w naszej świadomości i poza nią../piszę celowo poza świadomością , gdyż współczesna psychiatria bardzo niechętnie używa pojęcia "PODŚWIADOMOŚĆ"..trudno bowiem orzec, czy to co wydaje się być podświadome..nie jest tak naprawdę nadświadome i przez to absolutnie nadrzędne i kierujące w największym stopniu naszym życiem...???/ Ale nic to...do rzeczy!!! Ad rem!
    Lęk i zarazem podziw ..szacunek i pogarda...wszystko to w jednym tyglu musiało zaowocować powstaniem czegoś, co na długo zapisało się w kulturze i religiach wielu ludów. Nie chcę przez to oczywiście powiedzieć, że dzięki pająkom ludzkość jest teraz taka jaka jest..bo to oczywiście byłoby nadużycie Mój fanatyzm arachnologiczny nie jest jeszcze taki wielki, bym stracił nad nim kontrolę...hehehehe)))) Na pewno jednak ślady wpływu pająków na kulturę i religię/mitologię są dostrzegalne niemal w każdej nacji...
    Tu celowo przerywam ..muszę spadać do pracy...ale jeszcze dziś tu wrócę ))..i proszę WSZYSTKICH o pomoc w tworzeniu tego wątku...
    Sam jestem ciekaw co z tego wyniknie...
    Pozdrawiam
    Pablos

  2. #2

    Re: "Boskie" pająki...czyli podróże w czasie i przestrzeni..:)


  3. #3

    Re: "Boskie" pająki...czyli podróże w czasie i przestrzeni..:)

    Pamietacie legende o Grocie Łokietka, w ktorej pająk odegrał wazną historyczna rolę?
    Jak głosi legenda, ukrywał się w niej przyszły król Polski Władysław Łokietek przed pościgiem króla czeskiego Wacława II. Łokietek miał przebywać w jaskini około sześciu tygodni, a życie uratować mu miała pajęczyna, która zasłoniła otwór i zmyliła ścigających. Zaraz po ucieczce do jaskini, pająk zaczął tkac pajeczyne. Scigający uznali, ze skoro pajęczyna zaslania wejscie, to nikt nie wchodzil tam od dlugiego czasu. W ten oto sposób. Pająk przyczynił się do ocalenia krola Polski
    Pozdrawiam.


  4. #4

    Re: "Boskie" pająki...czyli podróże w czasie i przestrzeni..:)

    Witam ponownie
    Dzięx Hari i Mantid!
    Właściwie mogę tu napisać tylko tyle...że zgodnie zresztą z rekomendacjami Mantida zapraszam na NIESAMOWITĄ stronkę ..jest na prawdę niezła i idealnie nawiązuje do tematyki, którą chciałem poruszyć..
    Pozdrawiam
    Pablos

  5. #5
    Smecta
    Guest

    Re: "Boskie" pająki...czyli podróże w czasie i przestrzeni..:)

    Nie sądzę, żeby poruszony przez Pablosa temat sprzyjał podnoszeniu zainteresowania hodowlą pająków, chyba, że potraktujemy to jako "niezdrową" modę. W tworzeniu tej pseudootoczki widzę jednak pewien sens-autor jakby na siłę próbuje się przekonać o solidnych podstawach swojej fascynacji. Z czego to wynika, nie wiem...może w rzeczywistości boi sie pająków lub kojarzą mu się z zdarzeniami z jego życia, o których chciałby zapomnieć. Jeśli tak, to jest bardzo ciekawa forma nadkompensacji, jeśli nie, bardzo dziwny i dramatyczny sposób próby realizacji się w życiu.
    Temat pociąga mnie z innych przyczyn, chciałbym jednak konkretów, których w wypowiedzi Pablosa brak. Oczywiście poruszony jest dwojaki aspekt sprawy, resztę zostawiono nam-forumowiczom. Podnoszę więc rękawicę...
    Pająk widziany w określonych porach jest zwiastunem szczęścia lub nieszczęścia, niestety nie udało mi się ustalić z czym dokładnie jest to związane i w jakich kręgach kulturowych. Nieszczęście ma przynosić zabicie pająka ( zwłaszcza spalenie go ) lub widok płonącego pająka. Obawiamy się wtedy obudzonych złych mocy? Czy też może jak pewnie będzie rozumował Pan Pablos, szkodliwych związków chemicznych uwalniających się ze zwęglonego ciałka ?!
    W związku z powyższym, mam pytanie do wszystkich, czy wasze pająki przyniosły wam kiedyś szczęście/nieszczęście i w jakiej sytuacji?
    Co do religii, nie są mi znane jakieś znaczniejsze ( poza Pablosaństwem ), formy kultu pająka, zwracam się do forum o oświecenie mnie i z góry bardzo dziękuję. Chrześcijaństwo widzi w nim przeciwieństwo pracowitej pszczoły, w wierzeniach ludowych był jednak symbolem duszy, która może opuszczać ciało przez usta, właśnie w postaci pająka. Miał także znaczenie praktyczne, wiązane, z rzekomo cudownymi właściwościami pajęczyny, lekowi zapobiegającemu upływom krwi oraz infekcjom ran ( zagnieść chleba z pajęczyną ). W rejonach podalpejskich krzyżaki uchodziły za błogosławione ( ze względu na krzyż na odwłoku ), a spuszczający się po nitce pająk oznaczał łaskę z nieba.
    Znacznie częściej pająk jest jednak kojarzony źle i ma to związek nie z fascynacją nim, tylko obrzydzeniem przezeń wywoływanym. Jest symbolem obłudy, kłamstwa, zdrady ( czarna wdowa, hehehe ), występującym niejako w drugiej lini, skrytej i podstepnej...
    Ja tam się nie przejmuję i z przyjemnością pobiegam sobie wczesną porą z babim latem na twarzy, polecam wszystkim!
    pozdrawiam Smecta
    P.S. Urzeczony stylem Pana Pablosa niechcący uległem jego właściwościom, tworząc coś podobnego...kurcze, sam nie rozumiem co napisałem! Przepraszam wszystkich czytelników!

  6. #6
    Smecta
    Guest

    Re: "Boskie" pająki...czyli podróże w czasie i przestrzeni..:)

    Wygląda na to, że poruszony przez Pablosa temat ( bardzo ciekawy zresztą ) nie chwycił. Szkoda...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •