Witam!!
W połowie stycznia kupiłem P.Formose. Przez pierwszy tydzień non-stop łaziła po całym terra. Po tym czasie jednak wlazła do kryjówki i siedzi do tej pory. Prawdopodobnie wylinka. Co do tej dręczacej myśli to... zastanawiam sie czy oby to napewno wylinka. Terra jej obserwuje bardzo często. Raz w nocy (ok 27.01) widziałem ze opuściła kryjówkę. Ale tylko ten raz. Hmm jeśli pająk przygotowuje sie do wylinki to chyba wogóle nie opuszcza kryjówki??!! Acha zapomnialem napisac ze 23.01 dalem jej swierszcza. Swierszcza zabila ale nie zjadla. Wejście do kryjówki jest prawie całkowicie zalepione pajęczyną ale nie całkiem. Jest otwór ok 1,5cm średnicy. czy aby napewno wylinka.. czy może ma złe warunki i.... ach az boje sie pomyslec... Może ma złą wilgotność?!?!?! albo cos jeszcze innego sam nie wiem. Rozum mi podpowiada ze to wylinka ale... Czasami az mam ochote zajrzec tam na siłe i sprawdzić czy pająkowi nic nie jest. Ale zeby tam zajrzec musialbym rozwalic jej pajeczynke, a jesli to zblizajaca sie wylinka to po co mialbym niepotrzebnie stresowac pajaka..??!! Jak myślicie?? mam tam jakos zajrzec czy lepiej czekac az sama wyjdzie??!! .... sorki za te porozżucane mysli..