Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4

Wątek: Pajęczyna w mleku??...czyli co w trawie piszczy;))

  1. #1

    Pajęczyna w mleku??...czyli co w trawie piszczy;))

    Witam!
    Nie wiadomo czy niedługo nie będziemy chodzić w ubraniach z pajęczyny..serio! Kiedyś próbowano hodować na skalę przemysłową pająki prządki Nephila sp./a ściślej, biorąc pod uwagę biologię gatunku..były to oczywiście PAJĘCZYCE, samce tego gatunku to degeneraty...cóż, nie wiem dlaczego, ale tak chciała EWOLUCJA))/ Jednak koszt całego przedsięwzięcia przewyższał koszt produkcji jedwabiu naturalnego i prób tych szybko zaniechano..ale o nich na szczęście nie zapomniano...
    Zupełnie niedawno opublikowano kilka prac naukowych, w których genetycy i biolodzy molekularni sprytnie poradzili sobie z tym problemem...przekazano mianowicie geny Nephila sp. odpowiadające za syntezę białek pajęczyny komórkom zwierzęcym../chomików, kóz i krów.../ w wyniku czego białka te pojawiły się w mleku tych zwierząt i mogły być z niego wyizolowane i oczyszczone.. Nie muszę chyba dodawać, że struktura beta białek pajęczyny daje jej niesamowitą wytrzymałość i sprężystość...
    Hmmm...tylko tak sobie myślę, czy to dobrze, że genetyka tak ingeruje w naturę i czy tworzenie takich genetycznych dziwactw /czyt. zwierząt TRANSGENICZNYCH/ nie przyniesie więcej szkód niż pożytku...ale to oczywiście tylko moje skromne zdanie..
    Pozdrawiam
    Pablos

  2. #2
    Atrax Robustus :-)
    Guest

    Re: Pajęczyna w mleku??...czyli co w trawie piszczy;))

    A jednak genetyka to potega !
    Przyznam, ze ostatnio tak wlasnie myslalem, ze produkcja pajeczyny to tylko kwestia czasu, chociaz jeszcze niedawno naukowcy mowili, ze wciaz sa odlegli od tego. A jednak genetyka to zadziwiajaca nauka !
    Poza tym wiadomo, jak mocna jest siec Nephilia. A co do transgenicznych zwierzat, to raczej bym sie nie obawial, jezeli to nie wyjdzie spod kontroli, bo poki co, nie widze zadnego zagrozenia. Oczywiscie wiele osob sie ze mna nie zgodzi, bo to faktycznie ingerencja w nature, jednak sami zobaczymy, co z tego wyniknie. Kiedys podobne watpliwoasci slyszalem, kiedy omawiano zywnosc transgeniczna..heh i dalej czesto budzi ona wsrod niektorych ludzi kontrowersje Napewno zrewolucjonizuje to przemysl, bo nic pajecza jest o wiele bardziej wytrzymala, niz nic stalowa tej samej dlugosci, trzymana w tej samej temperaturze. Juz teraz produkowane sa kamizelki kuloodporne, ktorych jednym ze skladnikow jest wlasnie pajeczyna. Taka syntetyczna nic pajecze znalazlaby zastosowanie w wielu galeziach przemyslu. Elastyczna...wytrzymala. Cud, moid i orzeszki :]
    Ale pewnie minie jeszcze troche czasu, az ta metoda zacznie byc stosowana.
    Ciekawy temat


  3. #3

    Re: Pajęczyna w mleku??...czyli co w trawie piszczy;))

    No temat ciekawy ale ja bym chcał zobaczyć jak doją tego chomika:P


  4. #4

    Re: Pajęczyna w mleku??...czyli co w trawie piszczy;))

    Heheheh
    Pozdrawiam
    Pablos

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •