MAM PYTANIE?CZY KTOŚ Z WAS ZAMAWIAŁ PAJĄKA ZA POŚREDNICTWEM PRZESYŁKI KONDUKTORSKIEJ I CZY PAJĄKI DOCHODZIŁY ŻYWE.JA CHCĘ ZAMÓWIĆ PAJĄKI W KWIETNIU LUB MAJU BO NARAZIE NIE MA MOWY ZE WZGLĘDU NA NISKIE TEMPERATURY.GATUNKI PAJĄKÓW JAKIE CHCĘ ZAMÓWIĆ TO:LASIODORA PARAHYBANA I THERAPHOSA LEBLONDI ,ALE SŁYSZAŁEM ,ŻE LEBLONDI JAK SĄ MŁODE CIĘŻKO ZNOSZĄ ZMIANY TEMPERATURY I JEST WIĘKSZA ŚMIERTELNOŚĆ TYCH PAJĄKÓW NIŻ WŚRÓD INNYCH GATÓNKÓW.PAJĄKI BĘDĘ ZAMAWIAŁ PRAWDOPODOBNIE Z WARSZAWY PONIEWAŻ JEST NAJBLIŻEJ MALBORKA I SĄ BESPOŚREDNIE POŁONCZENIA BEZ ŻADNYCH NIEPOTRZEBNYCH PRZESIADEK DLA PAJĄKÓW.CZEKAM NA WASZE ODPOWIEDZI.NARAZIE ULIK