zastanawiem sie jak to jest z tym karmieniem myszami. Jak do tej pory slyszalem 3 wersje. 1. Nie dawac myszy doroslych ani mlodych bo mysz moze bez problemu zadac smiertelny cios pajakowi; 2. dawac ale tylko noworodki; 3. Mozna dawac wszystkie....... A co Wy o tym myslicie??? Jakie sa szanse ze mysz zabije mojego pajaka??? dorosledo kendziezawego albo rosea??!!