Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 21

Wątek: odjadowienie pająka ??????????????

  1. #1

    odjadowienie pająka ??????????????

    ostatnio byłem u kuzyna choduej węże i powiedziałe mi że jego kumpel chciał kupić ptasznika i go odjadowić u weterynarz zabieg kusztuje pare batow i podobno zmniejsszz jad ptzasznika
    wydaje mi sie to dziwne bo gdyby stracił ja d to bnie mogł by zabijać ofiary no nieee

    pozdrawiam

    iwo&snaak
    woreczki transportowe

  2. #2

    Re: odjadowienie pająka ??????????????

    Jak bym dorwal takiego kolesia co kupuje pajaka i mu później taki zabieg funduje to bym mu nogi z tylka powyraywal.....Jeśli ktoś sie decyduje na taka hodowle to musi sie liczyc z tym ze pajak jest i bedzie jadowity a nie mu takie operacyjki robic..... Moim zdaniem taka robota jest FE!! tak samo jak obcinaniu psom ogonow czy uszu!! CZLOWIEKU JAK COS CI SIE NIE PODOBA TO NIE KUPUJ ZWIERZA A NIE JE OKALECZAC BO JAKIS DROBIAZG SIE NIE PODOBA!!!


  3. #3

    Re: odjadowienie pająka ??????????????

    ..moja znajomość anatomii pająków nie pozwala mi wyobrazić sobie wykonanie takiego zabiegu z jednoczesnym oszczędzeniem pająkowi życia..to wynika z budowy jego aparatu gębowego..nie mówiąc już o tym,że gruczoły jadowe produkują też enzymy lityczne, pełniące kluczową rolę w trawieniu pozaustrojowym pająka.. Jeśli nawet by przeżył ten okaleczający zabieg, po prostu padnie później z głodu.../słyszałem o takich rzeczach tu na forum ale dotyczyły skolopendr, a te mimo wszystko , dzięki silnym żuwaczkom potrafią jeszcze gryźć../ Szczerze mówiąc ..ODRADZAM!!! Poza tym nie przesadzajmy aż tak z siłą jadu ptaszników...
    Pozdrawiam
    Pablos

  4. #4
    Huhros
    Guest

    Re: odjadowienie pająka ??????????????

    co to za bzdura (przynajmniej jak dla mnie)?
    jad odnawia sie non stop (tak samo jak u wezy - jak zabiora mu jad np. na surowice, to po jakims czasie robia to samo i tak w kolko)
    jad to nie organ plciowy i nie da sie go wyciac
    wiec niech kolo odjadowi sobie ptasznika to albo padnie mu z glodu albo po jakims czasie znowu wybierze sie do weterynarza i straci troche siana.
    a tak na marginesie to jakby wygladala ta czynnosc? tak jak u wezy czy co i jaki ma przyniesc efekt skoro bardziej od dzialania jadu boli chyba samo wbicie zebow?
    hehe


  5. #5
    walter
    Guest

    Re: odjadowienie pająka ??????????????

    Slyszalem juz takie bajki, ze "ktos gdzies ma straszliwa tarantule, ktora nawet bierze na rece - ale tylko dzieki temu, ze ma WYRWANE zeby z jadem!!!"

    Moze zamiast do weterynarza, zaprowadzic takiego ptasznika do dentysty? ... a kolesia do psychiatry???


  6. #6

    Re: odjadowienie pająka ??????????????

    hahaha huhros ale to co napisałeś śmieszne jest troszke wężom można przeciesz usunać gruczoły jadowe i wtedy jad sie juz nie odnowi tak samo można zrobic z pajakami ( chodź tu nie jestem pewien ). podejżewam że zabieg polega własnie na usunięciu gruczołów jadowych. ALE przy okazji jeśli moża zapytać czy jad wstrzykiwany ofiarze jest cały czas taki sam czy najpierw ofiara dostaje trującą dawke i wtedy pajak wpuszcza ten jad co trawi mięsko? Bo jeśli nie i za obie czynności ( zabijanie i trawienie ) odpowiada ten sam jad to taki pajak moim zdaniem nie jest zdolny do jedzenia. NO to tyle .

  7. #7
    Huhros
    Guest

    Re: odjadowienie pająka ??????????????

    hahaha memphis ale to co napisales smieszne jest troszke
    hehe (dokladnie wiem o co ci biega - fajny z Ciebie nerwusek
    na wezach sie nie znam wiec moge nie miec racji (ale to forum jest o ptasznikach)
    nie wiem czy wiesz do czego sluzy wylinka? myslisz ze tylko po to zeby pajak urosnal ? bo jak dla mnie to ma ona jeszcze inny wazniejszy chyba cel - regeneracja uszkodzonych narzadow, jak juz napisalem nie wiem czy wiesz ale podczas wylinki odnawiaja sie nie tylko "nogi" i "zeby" ale takze np. czy" i "pluca"
    i jeszcze jedno: waz polyka ofiare (widzialem to na oczy wiele razy) i trawi chyba "w zrodku" a ptasznik rozpuszcza ja jadem i nastepnie wsysa powstala w ten sposob "galaretke" (moze Twoje ptaszniki polykaja je tak jak weze - tego akurat nie wiem


  8. #8

    Re: odjadowienie pająka ??????????????

    hej huhros nie zrozumieliśmy sie
    nie chodziło mi o to że pajaki połykają ofiare tylko oto że czy ten jad jest odpowiedzialny i za zabijanie i trawienie jednocześnie . gruczoły najczęściej to nażądy wewnętrzne więc niewiem czy pajączkowi po wylince "kichy" też sie regenerują . a i nie jestem nerwowy tylko śmieszne mi sie wydało to co napisałeś o weżach a o pająki nie będe sie z tobą kłucił bo ja dopiero zaczynam
    także Peace i żadnuch kłutni tu nie widze

  9. #9

    Re: odjadowienie pająka ??????????????

    Chciałbym osobiście poznać takiego zdolnego weterynarza, który tak świetnie zna sie na pająkach że je "odjadowuje". Kolejny Nobel dla Polaka !! Może latem zajmie się komarami?

  10. #10
    dantess
    Guest

    Re: odjadowienie pająka ??????????????

    Nie jestem pewien ,ale z tego co czytalem to enzymy trawienne znajduja sie w jadzie , jest mozliwe sciagniecie jadu z pazurow jadowych ,ale na krotki okres poniewaz taki pajaczek zmuszony jedzeniem produkuje nowy jad aby mogl pobierac pokarm ....niestety pajaki zywia sie rozpuszczonym pokarmem . Wiec polecam nieodjadowiawiac swojego pupilka poniewaz zakloci to jego cykl .

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •