Witam......
Mam wielki problem. Pamiętacie jak opowiadałem wam o tym, że mój pająk nie chce jeść, że nie chce za dużo chodzić i o tych temperaturach. Gadałem wczoraj z kolesiem który zajmuje się pajakami i wszelkimi gadami od wielu lat. A wiecie co on mi o tym wszystkim powiedział??? ((( ach... A więc Ponieważ jest tak niska temperatura pająk ma bardzo powolną przemianę materii i jedzenie które zjadł 2 tygodnie temu najprawdopodobniej zalega mu w żoładku i jest duże prawdopodobieństwo, że gnije od czego nie da sie już wyleczyć pupilka ((((((((((((((((( oby nie.. a to wszystko, że nie chce jeść ani chodzić to są prawdopodobnie tego objawy. plz trzymajcie za nas kciuki... Ale to nie wszystko. Kazał kupic mi kabel grzewczy i termoregulator akwarystyczny. Temp w nocy ma nie spadać poniżej 22stC a w dzien 24stC. Kabel grzewczy umieściłem pod torfem w 2/3 pow terra. temp jest taka jak koleś mi mówił. Pająk zaczął troche chodzić ale nie chce nadal jeść ani pić. CO WY O TYM MYŚLICIE?????
ps Piszcie wszystko co wiecie. Spróbuje coś z tego wszystkiego wywnioskować . Pa

Pozdrawiam